Czy szpital na żądanie pełnomocnika procesowego pacjenta jest zobowiązany udostępnić temu pełnomocnikowi korespondencję prowadzoną pomiędzy pracodawcą pacjenta a szpitalem dotyczącą okresu hospitalizacji?

Nie - w obowiązujących przepisach brak jest instrumentów pozwalających na skuteczne domaganie się przez pacjenta udostępnienia mu treści korespondencji prowadzonej przez szpital oraz pracodawcę.

Kwestia opisana w pytaniu nie podlega regulacjom, które dotyczyłyby w sposób szczególny podmiotów wykonujących działalność leczniczą oraz pacjentów. Wyjątkiem są oczywiście kwestie dotyczące ochrony danych medycznych, do których odnoszą się przepisy art. 27 ustawy z 29 sierpnia 1997 roku o ochronie danych osobowych oraz art. 13 i 24 ustawy z 6 listopada 2008 roku o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta - dalej u.p.p.

W opisanym przypadku jednak wnioskującym o udostępnienie korespondencji jest sam pacjent, zatem należy przyjąć, iż nie wymaga analizy kwestia dopuszczalności wprowadzenia pacjenta w treść korespondencji, lecz wyłącznie okoliczność, czy ma on prawo żądać jej udostępnienia, tj. czy szpital jest związany treścią takiego wniosku.

Prowadzenie korespondencji pomiędzy szpitalem a pracodawcą pacjenta nie jest aktem administracyjnym, nie jest też najczęściej elementem postępowania administracyjnego. Kwalifikację rodzaju czynności jakim jest udostępnienie dokumentacji - w odniesieniu do dokumentacji medycznej - dokonał zaś Wojewódzki Sąd Administracyjny w Rzeszowie orzeczeniem z 13 lipca 2010 roku sygn. akt II SAB/Rz 29/10, stwierdzając, iż następuje ono w formie czynności materialno-technicznej. Nie ma przeszkód, by w ten sam sposób zakwalifikować ewentualne udostępnienie przez szpital korespondencji prowadzonej z innym podmiotem.

Biorąc więc pod uwagę, iż byłaby to czynność materialno-techniczna, powstaje pytanie czy pacjentowi przysługują instrumenty prawne pozwalające na wyegzekwowanie takiego udostępnienia, tylko wówczas możemy bowiem mówić o istnieniu obowiązku prawnego po stronie szpitala. Tu zaś pojawia się zasadnicza różnica pomiędzy dokumentacją medyczną a korespondencją prowadzoną z podmiotem zewnętrznym.

O ile bowiem w odniesieniu do dokumentacji medycznej art. 26 u.p.p. stanowi jednoznacznie o obowiązku jej udostępnienia określonym podmiotom i w określonej formie, o tyle brak analogicznego przepisu, który dotyczyły korespondencji. Tym samym brak możliwości wskazania przepisu obligującego szpital do udostępnienia takiej korespondencji powoduje brak możliwości wniesienia skargi na bezczynność organu, a co za tym idzie nie daje pacjentowi instrumentu pozwalającego na wyegzekwowanie takiego udostępnienia. Tym samym należy uznać, że po stronie szpitala nie istnieje obowiązek prawny udostępnienia korespondencji prowadzonej z pracodawcą pacjenta.

Oczywiście zrozumiałe jest, że pacjentowi, jako osobie, której korespondencja dotyczy, powinno przysługiwać prawo kontroli treści przekazywanych na jego temat informacji, ich prawdziwości, jak również tego, czy nie zostały one przekazane w sposób naruszający jego prawo do zachowania tajemnicy wynikające z art. 13 u.p.p. Brak jednak w obowiązujących przepisach instrumentów pozwalających na taką kontrolę w postaci żądania udostępnienia treści korespondencji prowadzonej przez szpital oraz pracodawcę.