Odpowiedź:
Brak prowadzenia Biuletynu Informacji Publicznej, przez podmioty do tego zobowiązane na mocy art. 8 ust. 2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (tekst jedn.: Dz. U. z 2014 r. poz. 782 z późn. zm.) - dalej u.d.i.p., może skutkować odpowiedzialnością karną, ewentualnie odpowiedzialnością z tytułu niewypełnienia obowiązków pracowniczych lub kontraktowych przez osoby zobowiązanej do prowadzenia BIP.

Uzasadnienie:
Brak prowadzenia Biuletynu Informacji Publicznej, przez podmioty do tego zobowiązane na mocy art. 8 ust. 2 u.d.i.p., może być rozpatrywane w kategoriach odpowiedzialności karnej, ewentualnie niewypełnienia obowiązków pracowniczych lub kontraktowych przez osoby zobowiązanej do prowadzenia BIP. Odpowiedzialność za brak prowadzenia BIP ponosi kierownik podmiotu zobowiązanego do udostępnienia informacji, chyba że upoważnił on do tego inną osobę, względnie za udostępnienie informacji odpowiada inna osoba zajmująca się tym służbowo. Oznacza to, że kierownik SP ZOZ-u, lub inna wyznaczona osoba ponosi odpowiedzialność z tytułu niedopełnienia obowiązków pracowniczych lub kontraktowych w przypadku pełnienia funkcji na podstawie kontraktu menedżerskiego.
W ustawie o dostępie do informacji publicznej zawarty jest jedyny przepis dotyczący odpowiedzialności karnej. Zgodnie z art. 23 u.d.i.p., kto wbrew ciążącemu na nim obowiązkowi, nie udostępnia informacji publicznej, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Kluczowe jest więc ustalenie, czy brak powadzenia BIP może być potraktowany jako nieudostępnienie informacji publicznej. Kwestia ta ma charakter sporny. Jak podnoszą M. Bednarczyk i A. Presz w artykule „Karnoprawna ochrona prawa do informacji publicznej. Praktyczna analiza (część 2)”, (Prokuratura i Prawo, 2011, Nr 5), „o odpowiedzialności karnej z art. 23 u.d.i.p. można mówić dopiero w momencie, w którym informacja nieopublikowana w BIP, a wnioskowana w trybie art. 13 i nast. u.d.i.p., nie została udostępniona zainteresowanemu. Zaproponowana wykładnia umożliwia uniknięcie odpowiedzialności karnej, jeśli informacja publiczna zostanie udostępniona zainteresowanemu w innym niż BIP trybie”. Jednocześnie autorzy uznają, że przestępstwem będzie brak udostępnienia informacji w BIP jeżeli przepis szczególny przewiduje udostępnienie danej informacji wyłącznie w BIP.
Należy jednak podkreślić, że w piśmiennictwie występują inne poglądy dotyczące penalizacji tego czynu. T. R. Aleksandrowicz stanął na stanowisku, że „dla bytu przestępstwa (…) wystarczy zatem fakt, że informacja publiczna podlegająca zgodnie z ustawą obowiązkowi udostępnienia nie została udostępniona. Nie jest zatem istotne, czy ktokolwiek był zainteresowany taką informacją i np. poszukiwał jej w Internecie, a nie znalazłszy - nie złożył stosownego wniosku” (T. R. Aleksandrowicz, Komentarz do ustawy do ustawy o dostępie do informacji publicznej, Warszawa 2002, s. 170).
Analogiczne stanowisko zajęła E. Czarny-Drożdżejko, przyjmując, że „brak wypełnienia obowiązku utworzenia strony podmiotowej BIP-u należy zakwalifikować jako nieudostępnienie informacji publicznej”, więc „zachowanie takie realizuje znamiona czynu zabronionego z art. 23 u.d.i.p.” (E. Czarny-Drożdżejko, Karna ochrona prawa do informacji publicznej, (w:) S. Michałowski, W. Micha (red.), Władza lokalna a media, Lublin 2006, s. 31).
Mając na względzie zarysowane rozbieżne poglądy, należy liczyć się z tym, że brak prowadzenia BIP może skutkować odpowiedzialnością karną. Nawet jeżeli przyjmie się bardziej liberalny pogląd, to należy pamiętać, że w BIP publikowane są informacje dotyczące przetargów, zamówień publicznych itp., których późniejsze udostępnienie na wniosek nie będzie miało żadnego znaczenia dla sfery praw podmiotowych wnioskodawcy wobec upływu terminu na dokonanie danej czynności.
Na zakończenie trzeba jednak podkreślić, że skazanie na podstawie art. 23 u.d.i.p. zdarza się w praktyce niezmiernie rzadko.

Grzegorz Machulak, autor współpracuje z Serwisem Prawo i Zdrowie
Odpowiedzi udzielono 4.09.2015 r.