W środę 13 stycznia 2016 Sekretarz Generalny ONZ Ban Ki Mun ostrzegał, że "w przyszłości możemy spodziewać sie nowych wybuchów eboli". Dodał jednak, że ich siła i częstotliwość "z czasem powinny spadać".
 
Kraj można ogłosić wolnym od epidemii po zakończeniu 6-tygodniowego okresu przejściowego od wyleczenia ostatniego w państwie zakażonego pacjenta. W Liberii już dwukrotnie ogłaszano, że kraj jest wolny od wirusa - w maju i wrześniu 2015 roku, jednak w listopadzie zmarła na gorączkę krwotoczną kolejna ofiara, 15-letni chłopiec.

- Musimy pozostać zmobilizowani - oświadczył na konferencji prasowej dyrektor WHO ds. walki z ebolą Peter Graaff.
 
Agencja Reutera zwraca uwagę, że może dojść do nawrotu epidemii, ponieważ wirus jest w stanie przetrwać w nosicielu do roku i zostać przeniesiony drogą płciową i innymi sposobami. Ebola szerzy się poprzez bezpośredni kontakt z krwią lub innymi płynami ustrojowymi zarażonych ludzi i zwierząt; wirus nie roznosi się drogą kropelkową.
 
Sierra Leone i Gwinea zostały już ogłoszone wolnymi od epidemii odpowiednio 7 listopada i 29 grudnia 2015.
 
 
Epidemia wybuchła w grudniu 2013 roku w Gwinei, później rozprzestrzeniła się na sąsiednie Liberię i Sierra Leone - w tych trzech państwach odnotowano większość spośród ponad 11 tysięcy ofiar śmiertelnych. Choroba nawiedziła w sumie 10 krajów, w tym Hiszpanię i Stany Zjednoczone. Zarejestrowano ponad 28,6 tysięcy przypadków zachorowań.
 
Ebola szerzy się poprzez bezpośredni kontakt z krwią lub innymi płynami ustrojowymi zarażonych ludzi i zwierząt; wirus nie roznosi się drogą kropelkową. (pap)