Zapłata 30% alimentów ma chronić przed utratą prawa jazdy

Otrzymanie bieżących lub zaległych alimentów bezpośrednio od rodzica spowoduje, że uprawniony do świadczeń z Funduszu Alimentacyjnego będzie je musiał zwrócić gminie.

Nowe zasady odbierania prawa jazdy dłużnikom alimentacyjnym przewiduje nowelizacja ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów, którą na dzisiejszym posiedzeniu ma przyjąć rząd. Przygotowane przez resort pracy zmiany w procedurze odbierania tego dokumentu mają ją dostosować do wyroku Trybunału Konstytucyjnego (sygn. akt P 46/07). Zgodnie z nimi dłużnik najpierw będzie uznany przez gminę za uchylającego się od alimentacji i od tej decyzji będzie się mógł odwołać. Dopiero po jej uprawomocnieniu się gmina wyśle do starosty wniosek o odebranie mu prawa jazdy. Rodzic nie musi się natomiast obawiać uznania za uchylającego się od alimentacji i utraty prawa jazdy, jeżeli przez sześć kolejnych miesięcy płaci nie mniej niż 30% zasądzonych alimentów. Nowelizacja doprecyzowuje też kwestie związane z świadczeniami nienależnie pobranymi. Gmina żąda ich zwrotu w sytuacji, gdy osoba uprawniona do świadczeń z FA w okresie ich otrzymywania jednocześnie otrzymała alimenty bezpośrednio od rodzica. Zmienione przepisy ustawy przewidują, że nie będzie miało znaczenia, czy są to bieżące, czy zaległe alimenty.

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna, 1 lutego 2011 r.

Opublikowano: http://www.samorzad.lex.pl

Data publikacji: 1 lutego 2011 r.