Nowelizacja ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. – Prawo zamówień publicznych (Dz. U. z 2013 r. poz. 907), która obecnie oczekuje na podpis prezydenta, ułatwi zamawiającemu dokonanie oceny, czy oferta wykonawcy faktycznie zawiera rażąco niską cenę, i w związku z tym powinna zostać odrzucona.

Zgodnie z obecnymi regulacjami zamawiający w sytuacji, gdy podejrzewa, że cena zaoferowana przez wykonawcę może być rażąco niska, zwraca się do tego wykonawcy o udzielenie w określonym terminie wyjaśnień dotyczących elementów, które mają wpływ na jej wysokość. Jednocześnie ustawodawca określił przykładowe kryteria, na podstawie których zamawiający powinien ocenić wyjaśnienia przedsiębiorców jak np. oszczędność metody wykonania zamówienia, wybrane rozwiązania techniczne, wyjątkowo sprzyjające warunki wywiązania się z prac dostępne dla wykonawcy czy oryginalność projektu.

Zgodnie z orzecznictwem KIO, udzielone przez wykonawcę wyjaśnienia powinny natomiast wyczerpująco, konkretnie i przekonująco tłumaczyć elementy oferty, które mają wpływ na wysokość cen. Inaczej będą miały charakter jedynie iluzorycznych (wyrok KIO z 14 maja 2013 r. (KIO 960/13)). Jeżeli po analizie wyjaśnień wykonawcy oraz dostarczonych przez niego dowodów zamawiający uzna jednak, że oferta zawiera rażąco niską cenę, ma obowiązek ją odrzucić.

Jak czytamy w "DGP", nowelizacja uściśla przypadki, w których zamawiający musi poprosić wykonawcę o wyjaśnienia w sprawie ceny i przedstawienie dowodów na to, że nie jest ona rażąco niska. Obowiązek ten pojawi się w sytuacji, gdy oferta danej firmy będzie o 30 proc. niższa od wartości zamówienia lub średniej arytmetycznej cen wszystkich złożonych ofert. Teraz wykonawca będzie musiał wykazać, że jego oferta nie jest zaniżona.

Ponadto nowela, skupi uwagę zamawiającego na analizie ofert przez pryzmat kosztów pracy danego wykonawcy. Chodzi o to, czy nie są one niższe od najniższego wynagrodzenia za pracę, ustalonego na podstawie przepisów o płacy minimalnej.
Rewolucja obejmie także kryteria oceny ofert, gdyż od wejścia w życie nowych przepisów zamawiający będzie mógł stosować kryterium ceny jako jedyne, tylko jeżeli przedmiot zamówienia będzie powszechnie dostępny i zostaną ustalone dla niego standardy jakościowe.

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna