Wojewoda opolski Ryszard Wilczyński poinformował o tym na zwołanej w poniedziałek konferencji prasowej. „O moim wniosku informuję z głębokim żalem, bo w rzeczywistości oznacza on porażkę samorządności w powiecie kędzierzyńsko-kozielskim. Dzisiaj podpisałem wniosek o rozwiązanie zarządu powiatu i wprowadzenie zarządu komisarycznego. Wniosek wysłałem do Prezesa Rady Ministrów” – mówił wojewoda opolski.

Wojewoda w piśmie liczącym osiem stron wyliczył kilka przypadków łamania prawa przez kędzierzyńskich samorządowców. Po pierwsze - wynika z pisma - zarząd od dłuższego czasu funkcjonuje dwuosobowo; wcześniej był pięcioosobowy (zgodnie za statutem), ale na skutek sporów politycznych w radzie powiatu, w zarządzie zostały jedynie dwie osoby: starosta Artur Widłak i członek zarządu Jakub Gładysz. Brakuje więc quorum do podejmowania wiążących decyzji.

Po drugie - jak czytamy w dokumencie - zarząd łamie ustawę o działalności leczniczej i rozporządzenie ministra zdrowia w sprawie sposobu przeprowadzania konkursów na dyrektorów ZOZ-ów: niezgodnie z prawem powołał na stanowisko pełniącego obowiązki dyrektora miejscowego szpitala Andrzeja Mazura - ten jest ordynatorem oddziału chirurgii, a p.o. dyrektora powinien był zostać jeden z dwóch zastępców zwolnionego dyrektora. Potwierdziła to kontrola Państwowej Inspekcji Pracy.

Kolejny zarzut to obchodzenie kompetencji rady powiatu do powołania komisji konkursowej mającej wyłonić dyrektora szpitala.„Następnym przykładem łamania prawa jest zaniechanie przedkładania uchwał, m.in. o zwolnieniu z funkcji wicestarosty. To jest niezgodne z ustawą o samorządzie powiatowym” – tłumaczył wojewoda Wilczyński.

Wojewoda opolski wnioskuje o ustanowienie jako zarządcy komisarycznego Adama Maciąga. Jak przekonywał, Maciąg jest doświadczonym samorządowcem, który w przeszłości był starostą namysłowskim, burmistrzem Namysłowa, a obecnie pełni funkcję sekretarza Urzędu Marszałkowskiego w Opolu. „Ma kompetencje, jest bezstronny i jest w stanie wypełnić swoją misję i doprowadzić do normalności w powiecie kędzierzyńsko-kozielskim. Mają tam funkcjonować dwa organy władzy: rada i zarząd” – powiedział Ryszard Wilczyński. „Moją rolą jest doprowadzenie do prawidłowego funkcjonowania powiatu” – dodał.

Wniosek wojewody został skierowany do Ministerstwa Cyfryzacji i Administracji. Ministerstwo, po zaopiniowaniu, prześle go Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Do czasu podpisania wniosku starosta będzie pełnił swoją funkcję. Kiedy wniosek może być rozpatrzony, nie wiadomo, ponieważ nie są tu określone żadne terminy.

„Do uzdrowienia sytuacji może doprowadzić szybko sam starosta, podając się do dymisji. Jego ustąpienie byłoby najprostszym rozwiązaniem” – stwierdził Wilczyński.