Rzecznik Praw Dziecka uważa, że przepisy ustalające zasady obliczania dochodu na potrzeby przyznania świadczeń po stracie jednego z rodziców są krzywdzące dla dzieci.


Zgodnie z obowiązującymi przepisami chociaż po śmierci zobowiązanego rodzica dochody rodziny faktycznie się zmniejszyły o kwotę alimentów należnych od niego, jest to uwzględniane do celów ustalania prawa do zasiłku rodzinnego dopiero w następnym okresie zasiłkowym. Rozpoczyna się on po roku kalendarzowym, w którym nastąpiła śmierć osoby zobowiązanej do świadczeń alimentacyjnych. W konsekwencji dziecko przez wiele miesięcy oczekuje na ustalenie prawa i wypłatę zasiłku. Zdaniem rzecznika wskazane byłoby uznanie utraty świadczeń alimentacyjnych wskutek śmierci osoby zobowiązanej za zdarzenie będące utratą dochodu. Dzięki temu możliwe byłoby odejmowanie od dochodu rodziny przeciętnej kwoty utraconych alimentów, a prawo do zasiłku rodzinnego byłoby ustalane od pierwszego pełnego miesiąca następującego po miesiącu, w którym nastąpiła ta utrata dochodu.


Opracowanie: Anna Dudrewicz
Źródło: Rzeczpospolita, 8 listopada 2010 r.