Od 19 października 2014 r. zamawiający mają obowiązek stosowania kryteriów pozacenowych, które przy właściwym doborze mogą być kluczowym czynnikiem umożliwiającym zamawiającemu wybór oferty.

Pozacenowe kryteria oceny ofert uelastyczniają wybór oferty >>>

Co ważne, przy kształtowaniu kryteriów oceny ofert zamawiający musi stosować zasady równego traktowania wykonawców i uczciwej konkurencji. Kryteria powinny być zatem obiektywne i opierać się na uzasadnionych preferencjach zamawiającego.

Sposób oceny ofert powinien być na tyle jasny, by wykonawca sam mógł przewidzieć i zweryfikować uzyskaną liczbę punktów. Jest to o tyle ważne, że błędne opisanie kryteriów oceny jest wadą niemożliwą do usunięcia przez zmiany po upływie terminu składania ofert. W efekcie może dojść do unieważnienia postępowania.

Jak czytamy w "DGP", przydzielając punkty np. zgodnie z wartością danego parametru, zamawiający powinien dokładnie ustalić wartości poszczególnych przedziałów, biorąc pod uwagę to, jakie wartości mogą zostać podane przez wykonawców, np. czy jest możliwe pojawienie się wartości ułamkowych lub wartości 0. Pojawienie się cyfry zero może bowiem być kłopotliwe. By uniknąć takiej sytuacji, wystarczy zakazać w SIWZ oferowania parametru o wartości 0 pod rygorem odrzucenia oferty.

Kryteria pozacenowe wyzwaniem nie tylko dla zamawiających >>>

Z kolei prawidłowo ustalone kryterium jakościowe nie powinno się opierać tylko na deklaracji wykonawcy, lecz na ocenie złożonych wraz z ofertą dokumentów lub próbek. Ustalając jako podstawę dla oceny w ramach kryterium jakościowego wyniki badania czy testy próbki przedstawianej wraz z ofertą, warto określić w SIWZ, jaki jest charakter próbkii jakie będą konsekwencje jej braku.

Powyższy artykuł zawiera fragmenty publikacji Katarzyny Wyzgał, aplikanta adwokackiego w kancelarii Krynicki, Dajczer, Kamiński spółka partnerska radców prawnych, opublikowanej w "Dzienniku Gazecie Prawnej".

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna