- Prezes Krajowej Izby Odwoławczej decyzją premiera został wyłączony - taką informację przekazał "Pulsowi Biznesu" Jarosław Dąbrowski, wiceprezydent Warszawy.

To trzecie podejście władz miasta do zmian w składzie rozstrzygającym spór, poprzednio premier do wniosku się nie przychylił. Teraz były mocniejsze argumenty. Prokuratura wszczęła bowiem śledztwo w sprawie „ujawnienia tajemnicy przedsiębiorstwa Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania (…) poprzez doręczenie uczestnikom postępowań odwoławczych przed KIO (…) opinii biegłego zawierającej tajemnice przedsiębiorstwa MPO”.

"Zdecydowaną dezaprobatę wywołują działania podejmowane w toku postępowania odwoławczego przez niektórych jego uczestników, począwszy od dwukrotnego składania bezzasadnych wniosków o wyłączenie całego składu orzekającego (co skutkowało przedłużeniem postępowania odwoławczego o kilka tygodni), po złożenie zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, co stanowi w naszej ocenie niedozwolone próby wpływu na decyzje niezależnego organu, a w konsekwencji na wynik postępowania odwoławczego” — napisała w komunikacie Justyna Tomkowska, rzeczniczka KIO.

Źródło: Puls Biznesu