W złożonym w maju 2012 r. pozwie, konsorcjum Polimexu (w skład wchodzą czeski Metrostav oraz słowacki Doprastav) żądał zwiększenia należnego mu wynagrodzenia. Sąd zasądził od powoda kwotę 7,2 tys. zł zwrotu kosztów procesu. Z uwagi, iż wyrok nie jest prawomocny, Polimex już zapowiada apelację.

Warto nadmienić, iż Polimex-Mostostal i GDDKiA mają liczne, wzajemne roszczenia.

- Rozmawiamy nt. rozwiązania sporów z GDDKiA, ale jednocześnie nie wycofujemy swoich roszczeń z sądów i składamy kolejne, jeśli istnieje ku temu podstawa. Podobnie postępuje zresztą GDDKiA. Każda ze stron chce mieć jak najwięcej argumentów po swojej stronie i nie rezygnuje z ścieżki prawnej mimo rozmów nt. ugody - mówił Maciej Stańczuk, p.o. prezesa Polimexu.

Źródło: www.wnp.pl