Nowy rok szkolny nauczyciele rozpoczną z 7 proc podwyżką. Nie jest to jednak kwota, która zadowala związki zawodowe, które postulują o 8 proc. wzrost wynagrodzenia.

Kwota bazowa stanowiąca podstawę wyliczenia średniego wynagrodzenia nauczycieli, określona w ustawie budżetowej, od 1 września wzrośnie z 2286, 75 zł do 2446,82 zł. W tym celu resort edukacji zobowiązany jest zmienić załącznik do rozporządzenia z 31 stycznia 2005 r. w sprawie wysokości minimalnych stawek wynagradzania, ogólnych warunków przyznawania dodatków do wygrodzenia zasadniczego oraz wynagradzania za pracę w dniu wolnym od pracy (Dz. U. nr 22, poz. 181 ze zm.).

Zgonie z przedstawionym przez rząd zestawieniem, stażysta z wykształceniem wyższym magisterskim i przygotowaniem pedagogicznym otrzyma 133 zł podwyżki, nauczyciele kontraktowi - 137 zł, mianowani - 155 zł. Najwięcej powodów do radości mają jednak nauczyciele dyplomowani, których płaca wzrośnie o 182 zł.

W dniu 17 maja dojść ma do spotkania Ministra Edukacji Narodowej z przedstawicielami Związku Nauczycielstwa Polskiego (ZNP). Jak zapewnia Sławomir Broniarz, prezes ZNP, celem związkowców będzie wyegzekwowanie 8 proc. podwyżki płac. Prezes ZNP przypomina, że podczas ubiegłorocznej tury rozmów, strona rządowa uzależniła wysokość podwyżki od kondycji finansowej państwa, zatem teraz nadszedł czas na wypełnienie obietnic.

Opracowanie: Karol Kozłowski, RPE WKP
Źródło: Gazeta Prawna z dnia 17 maja 2010 r.