Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego nie może wyłączyć z ubezpieczenia sołtysa, który pełni funkcje inkasenta. Umowa-zlecenie między burmistrzem a inkasentem, która stanowi podstawę do odprowadzenia składki na ubezpieczenie do ZUS, jest nieważna.

Omawiany problem w skali kraju dotyczy nawet kilkuset sołtysów. którzy zostali zobowiązani do pobierania w drodze inkasa podatków rolnego, leśnego i od nieruchomości. W omawianym przypadku, aby wymusić na sołtysach terminowe rozliczanie się z pobranych podatków, burmistrz i jego zastępcy zawierali z nimi umowy-zlecenia. Ze względu na odprowadzanie przez urząd miasta składek na ubezpieczenie społeczne ZUS z tytułu tych umów, KRUS wydał decyzję o wyłączeniu sołtysa z ubezpieczenia społecznego rolników ze względu na podleganie innemu ubezpieczycielowi.

Powstałą sytuację zakwalifikowano jako powstanie stosunku pracy między inkasem a urzędem miasta, w związku z czym ZUS wydał decyzję o podleganiu ubezpieczeniu społecznemu i zażądał zapłaty zaległych składek. Sąd okręgowy, do którego inkasent wniósł odwołanie od decyzji KRUS, nie dopatrzył się jednak znamion stosunku pracy między sołtysem a urzędem miasta. Nawiązując do przepisów zawartych w kodeksie pracy, czynności objęte umową nie miały charakteru stałego a jedynie okresowy, nie były również wykonywane pod kierownictwem zleceniodawcy ani w wyznaczonym przez niego miejscu.

W opinii sądu umowy cywilno-prawne, uznane za podstawę wykluczenia sołtysa z ubezpieczenia, zawarte były bez podstawy prawnej przez co są nieważne. Należytego umocowania prawnego nie zapewnia ani art. 6b ustawy o podatku rolnym, ani art. 6 ust. 8 ustawy o podatku leśnym, na które powoływała się rada miasta. W związku z powyższym Sąd uchylił decyzję KRUS o wyłączeniu sołtysa z ubezpieczenia.


Opracowanie: Karol Kozłowski, RPE WKP
Źródło: Rzeczpospolita z dnia 3  marca 2010 r.