Gminy nie mogą nakładać dodatkowych kosztów na mieszkańców, którzy nie korzystają z usług komunalnego zakładu budżetowego.

Krakowska delegatura Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów uznała, że gminy Tryńcza i Jabłonka wykorzystywały swoją pozycję na rynku usług komunalnych. Na pierwszą z gmin nałożono karę w wysokości ponad 86 tys. zł, druga ukarana gmina ma zapłacić ponad 152 tys. zł. Ponadto prezes UOKiK nakazał zaprzestanie stosowania niezgodnych z prawem praktyk. Zakwestionowana praktyka polegała na tym, że mieszkańcy, którzy dostarczali ścieki do oczyszczalni wozami asenizacyjnymi, byli zobowiązani do uiszczania takich samych opłat jak osoby korzystające z kanalizacji. W cenę wliczano bowiem zarówno doprowadzenie ścieków siecią kanalizacyjną, jak i ich oczyszczenie. Tak więc nie różnicowano opłat w zależności od sposobu dostarczenia ścieków. Z powyższego wynika, że osoby dostarczające ścieki do oczyszczalni na własną rękę płaciły dwukrotnie: za transport ścieków wozem asenizacyjnym oraz za przesył siecią kanalizacyjną, który tak naprawdę nie miał miejsca. Ponadto decyzja dotyczyła warunków przyłączenia do kanalizacji. Zgodnie z zakwestionowanymi zasadami gmina uzależniała możliwość podłączenia nieruchomości do sieci od wniesienia opłaty w wysokości 1850 zł. Dodatkowo mieszkańcy mieli obowiązek wykonać na własny koszt część robót. Prezes uznał, że te warunki były uciążliwe dla konsumentów i przynosiły gminie nieuzasadnione korzyści.


Opracowanie: Anna Dudrewicz
Źródło: Gazeta Prawna, 14 września 2010 r.