Jeżeli Policja zatrzymała kierowcy prawo jazdy wobec przyjęcia, że przekroczył on prędkość o więcej niż 50 km/h na terenie zabudowanym, to starosta zawsze musi wydać decyzję o zatrzymaniu prawa jazdy na 3 miesiące. Nie zmienia tego skuteczne zakwestionowanie przez kierowcę nagrania patrolu Policji - orzekł Naczelny Sąd Administracyjny.

Starosta wydał decyzję, na mocy której zatrzymał skarżącemu prawo jazdy kategorii B, B+E z dokumentami na okres od 3 miesięcy. Uzasadnił decyzję tym, że pozyskał informację o zatrzymaniu prawa jazdy skarżącemu, posiadającemu uprawnienia do kierowania pojazdami tych kategorii w związku z przekroczeniem prędkości o więcej niż 50 km/h na obszarze zabudowanym. Skarżący był zawiadomiony o wszczęciu postępowania w sprawie zatrzymania prawa jazdy i brał w nim udział.
Podstawą decyzji był art. 102 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami (Dz.U.2017.978). Na jego podstawie starosta wydaje decyzję administracyjną o zatrzymaniu prawa jazdy lub pozwolenia na kierowanie tramwajem, w przypadku gdy kierujący pojazdem przekroczył dopuszczalną prędkość o więcej niż 50 km/h na obszarze zabudowanym.

Utrzymana decyzja

Skarżący wniósł odwołanie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. SKO utrzymało w mocy decyzję starosty. Wskazało, że z przepisów ustawy o kierujących pojazdami wynikał obowiązek wydania decyzji, skoro doszło do przekroczenia prędkości przez kierowcę o więcej niż 50 km/h na obszarze zabudowanym. SKO zaznaczyło, że przepisy prawa są tu jasne. W aktach znajduje się pismo właściwego organ o ujawnieniu przekroczenia prędkości o 51 km/h. Starosta nie prowadził własnych ustaleń w tym przedmiocie, gdyż oparł swoje rozstrzygnięcie na przesłanej informacji o zatrzymaniu prawa jazdy.

Skarga do WSA

Skarżący wniósł następnie skargę do WSA. WSA ją oddalił. Sąd administracyjny podkreślił, iż istniały podstawy do wydania kwestionowanych decyzji. Organ obowiązany był do wydania decyzji o zatrzymaniu skarżącemu prawa jazdy na okres 3 miesięcy oraz do nadania tej decyzji rygoru natychmiastowej wykonalności. WSA zaznaczył, że organ, wydając decyzję o zatrzymaniu prawa jazdy, nie prowadzi własnych ustaleń dotyczących przekroczenia prędkości przez kierowcę. Opiera on swoje rozstrzygnięcie na informacji o zatrzymaniu prawa jazdy. Organ nie powołuje więc dowodów celem weryfikacji prędkości, z jaką jechał kierowca.

Oddalona skarga kasacyjna

Skarżący wystąpił zatem do NSA ze skargą kasacyjną. Podniósł, że sąd rejonowy przyjął, iż kierowca przekroczył prędkość o nie więcej niż 40 km/h. Zdaniem skarżącego nie było więc podstaw do wydania kwestionowanych decyzji. Skarżący zwrócił też uwagę, że wszczęcie sprawy przed sądem powszechnym powinno prowadzić do zawieszenia sprawy administracyjnej. NSA uznał zarzuty skargi kasacyjnej za niezasadne i ją oddalił.

Związany charakter

NSA zaznaczył, że przepis art. 102 ust. 1 pkt 4 ustawy o kierujących pojazdami stanowi, że "starosta wydaje decyzję". Oznacza to, że organ jest związany wydaniem takiej decyzji, po zaistnieniu określonych przesłanek. Innymi słowy, wydanie decyzji o zatrzymaniu prawa jazdy nie zależy od swobodnego uznania organu administracyjnego. Jeśli więc starosta uzyska zawiadomienie od określonego organu o przekroczeniu przez kierowcę prędkości powyżej 50 km/h, to ma on obowiązek wydać decyzję, o jakiej mowa w omawianym przepisie. Organ nie jest przy tym uprawniony do weryfikowania przypisanego kierowcy wykroczenia. Nie może więc analizować zasadności nałożenia na kierowcę mandatu karnego. Tym zająć może się sąd powszechny.

Brak znaczenia ustaleń sądu

NSA zwrócił uwagę, że skarżący skutecznie zakwestionował nagranie wykonane przez patrol Policji, rejestrujące popełnione wykroczenie. Decyzja o zatrzymaniu prawa jazdy wydawana jest jednak bez uprzedniego postępowania wyjaśniającego czy do wykroczenia drogowego w ogóle doszło i czy ukaranie obwinionego było zasadne. Jeżeli zaś sprawa dotycząca popełnienia wykroczenia drogowego została skierowana do rozpoznania przez sąd, to ma to znaczenie tylko wtedy, gdyby została prawomocnie rozpoznana w okresie 3 miesięcy od dnia zatrzymania dokumentu.
Wyrok NSA z dnia 29 maja 2018 r., I OSK 2190/16, LEX nr 2502250.