Czytaj: Rząd nad ranem przyjął tarczę antykryzysową>>
 

W uzasadnieniu do projektu można przeczytać, że regulacje te będą dotyczyć umów rozwiązanych w bezpośrednim związku z wybuchem epidemii wirusa SARS-CoV-2. Według intencji rządu ma to powstrzymać lawinowe ogłaszanie niewypłacalności przez organizatorów turystyki, a tym samym pozwoli uniknąć setek tysięcy poszkodowanych klientów. - Takie rozwiązanie powstrzyma w najbliższych dniach i tygodniach lawinowe ogłaszanie niewypłacalności przez organizatorów turystyki, a tym samym pozwoli to uniknąć setek tysięcy poszkodowanych klientów – podkreślono w uzasadnieniu projektu.

Jego autorzy zakładają też, że wiele umów zostanie przeniesionych na przyszłe terminy, co w konsekwencji pomoże ochronić większość organizatorów turystyki, przesunąć ewentualne niewypłacalności i rozłożyć je w czasie. Takie rozwiązanie ma stworzyć możliwości na zorganizowanie odpowiednich kredytów pomostowych czy skorzystanie ze specjalnej pomocy państwa w celu zapewnienia płynności branży turystycznej.

 


Inna impreza w ciągu roku

Projekt przewiduje również, że klient będzie mógł skorzystać z vouchera na realizację imprezy turystycznej w przyszłości, w ciągu roku od dnia, w którym miała się odbyć odwołana impreza. Przyjęcie przez klienta vouchera nie powoduje rozwiązania umowy z organizatorem turystyki, dlatego środki wpłacone przez klientów będą podlegały ochronie przed niewypłacalnością.
Z uzasadnienia projektu wynika też, że pieniądze te nie będą traktowane jako nowe wpłaty klientów, stąd nie znajdzie zastosowania regulacja dotycząca przedpłat na poczet modyfikacji gwarancji ubezpieczeniowych, bankowych czy ubezpieczeń na rzecz klientów przez organizatorów turystyki.