Minister stwierdza, że polski Rząd z olbrzymim  niepokojem obserwuje sytuację na Ukrainie. - Widzimy wyraźną eskalację napięcia  na granicy rosyjsko-ukraińskiej i inwazję sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej na terytorium Ukrainy. W takiej sytuacji konieczne są zdecydowane działania wszystkich krajów członkowskich Unii Europejskiej, dowodzące pełnej solidarności z Ukrainą i jednoznacznie potępiające politykę władz rosyjskich.

Ograniczyć współpracę z Rosją

Zdaniem Kamila Bortniczuka, ministrowie odpowiedzialni za sport, powinni jak najszybciej zdecydować o wspólnych działaniach ograniczających jakąkolwiek współpracę z rządem Federacji Rosyjskiej w obszarze ich kompetencji. - Polska jest gotowa natychmiast podjąć działania na rzecz ustalenia wspólnego stanowiska unijnego, bądź wesprzeć Prezydencję Francuską w jej wysiłkach w tym zakresie. Jako ministrowie sportu powinniśmy również nawiązać bliski dialog z federacjami sportowymi, aby uczestnictwo reprezentantów naszych krajów w rywalizacji sportowej na terenie Rosji nie mogło być wykorzystywane przez władze Federacji Rosyjskiej do legitymizacji działań na Ukrainie w społeczności międzynarodowej oraz społeczeństwie rosyjskim.

Odebrać Rosji organizację międzynarodowych imprez

Zdaniem polskiego ministra sportu, odebranie praw do organizacji wydarzeń sportowych organizowanych na terytorium Federacji Rosyjskiej i podobne działania izolujące administrację rosyjską byłyby wyraźnym sygnałem stanowczego sprzeciwu UE wobec działań władz rosyjskich. W połączeniu z podobnymi reakcjami we wszystkich innych obszarach życia publicznego działania takie mogą przynieść realny skutek i odbiorą władzom rosyjskim okazję do prezentowania swojej narracji w sprawie separatystycznych republik z Donbasu.