Sprawa była rozpatrywana 19 lutego, ale została odroczona do dzisiaj. Kwestionowany przepis kodeksu karnego wykonawczego przewiduje, że skazanemu odbywającemu karę pozbawienia wolności w zakładzie karnym typu zamkniętego świadczenia zdrowotne udzielane są w obecności funkcjonariusza niewykonującego zawodu medycznego (art. 115 § 7). Bez jego obecności takie świadczenia mogą zostać udzielone tylko na wniosek funkcjonariusza lub pracownika więziennego zakładu opieki zdrowotnej. Jeżeli więc, jak podkreśla wnioskodawca, taki wniosek nie zostanie złożony, skazany sam automatycznie nie może żądać, aby świadczenie zdrowotne zostało mu udzielone bez obecności funkcjonariusza.
W ocenie Rzecznika Praw Obywatelskiego, regulacja zawarta w art. 115 § 7 k.k.w. odbiega w istotny sposób od ogólnych zasad udzielania świadczeń zdrowotnych pacjentom, zakładających poszanowanie ich godności i intymności. Taki obowiązek nakłada na lekarzy art. 36 ust. 1 ustawy z dnia 5 grudnia 1996 r. o zawodach lekarza i lekarza dentysty, a jego odpowiednikiem jest wynikające z art. 20 ust. 1 ustawy z dnia 6 listopada 2008 r. o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta, prawo pacjenta do poszanowania jego godności i intymności, w szczególności w czasie udzielania mu świadczeń zdrowotnych.
Zakwestionowany przepis powinien zostać więc skonfrontowany z art. 47 konstytucji, który gwarantuje każdemu prawo do ochrony życia prywatnego. Prawo do prywatności, w ocenie Rzecznika Praw Obywatelskich, tak jak i inne konstytucyjne prawa i wolności nie ma charakteru absolutnego i może podlegać ograniczeniom, ale – jak podkreśla wnioskodawca - zakres tego ograniczenia musi odpowiadać także zasadzie proporcjonalności.
TK wyda dzisiaj wyrok w sprawie pomocy medycznej udzielanej skazanym
Dzisiaj Trybunał Konstytucyjny orzeknie, czy warunki udzielania świadczeń zdrowotnych skazanym odbywającym karę pozbawienia wolności są zgodne z konstytucyjną zasadą poszanowania godności.