W tej sprawie wniosek o podjecie uchwały złożył Rzecznik Praw Obywatelskich. W ostatnim czasie wpływały do niego skargi, które wskazywały na pewien automatyzm działania wymiaru sprawiedliwości. Osoby, które popełniły przestępstwo za granicą były aresztowane bez sprawdzania dowodów winy. Zdaniem dr Marcina Warchoła występującego w imieniu rzecznika naruszało to zasadę domniemania niewinności.
Dwie linie orzecznicze
Rzecznik uważał, że w orzecznictwie sądowym ujawniły się zasadnicze rozbieżności co do tego, czy sąd stosujący tymczasowe aresztowanie w ramach procedury przekazania osoby ściganej na podstawie europejskiego nakazu aresztowania (dalej ENA) bada, czy są na to wystarczające dowody.
Zgodnie z przepisami środki zapobiegawcze można stosować tylko wtedy, gdy zebrane dowody wskazują na duże prawdopodobieństwo, że oskarżony popełnił przestępstwo.
Pojawiły się dwa sposoby rozstrzygania takich spraw.
W pierwszym z nich sądy stosują tymczasowe aresztowanie osoby ściganej bez badania okoliczności.
W drugim wypadku - sądy korzystają z uprawnienia do badania, czy jednak są dowody uprawdopodabniające popełnienie przestępstwa.
Nie ma automatyzmu w wykonaniu ENA
- Nie zgadzamy się ze stanowiskiem rzecznika - powiedział sędzia Henryk Gradzik. - Między stosowaniem tymczasowego aresztowania a domniemaniem niewinności nie zachodzi sprzeczność, domniemanie niewinności trwa do wydania wyroku. Aresztowanie jest jedynie środkiem zapobiegawczym - dodał sędzia sprawozdawca.
W dotychczasowej praktyce po nowelizacji przepisu tj po 8 czerwca 2010 r. zapadło siedem postanowień w sprawie europejskiego nakazu aresztowania. W czterech wypadkach nie zastosowano aresztu, w trzech pozostałych sądy nie badały dowodów. W dwóch z tych czterech sytuacji, odmówiono aresztowania osoby ściganej z powodu omyłki co do tożsamości, a także ujawnienia nowych dowodów.
Sąd Najwyższy odpowiedział zatem RPO, że przy rozstrzyganiu wniosku prokuratora o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec osoby ściganej w trybie Europejskiego Nakazu Aresztowania w celu osądzenia, sąd nie bada podstawy dowodowej nakazu. Na rozstrzygnięcie o tymczasowym aresztowaniu wobec osoby ściganej może jednak mieć wpływ wystąpienie w konkretnej sprawie ustawowych przesłanek odmowy wykonania nakazu, np. omyłka co do osoby, zakazującej jego wykonania, jeżeli naruszałoby to prawa i wolności człowieka i obywatela.
Sygnatura akt I KZP 9/14, postanowienie 7 sędziów z 26 czerwca 2014 r.
SN: europejskie aresztowanie nie może łamać praw człowieka
Sąd Najwyższy nie zgodził się z Rzecznikiem Praw Obywatelskich, że sądy bez żadnej refleksji stosują Europejski Nakaz Aresztowania. Sądy mają prawo odmówić jego wykonania, gdy naruszałoby to prawa i wolności człowieka i obywatela - dodał.