Zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 1 grudnia 2010 r. w sprawie sprostowania prasowego, po upływie 18 miesięcy od daty jego publikacji, wskazane w nim przepisy utracą moc. Oznacza to, że przez ten czas redakcje będą miały obowiązek publikacji sprostowań na dotychczasowych zasadach. Sądy rozpatrujące sprawy przeciwko redaktorom naczelnym natomiast będą się musiały zastanowić, czy stosować sankcje karne, skoro uznano je za niekonstytucyjne. Po utracie mocy przez objęte wyrokiem przepisy powstanie natomiast możliwość wznowienia postępowań zakończonych prawomocnym wyrokiem, który opierał się na podstawie art. 46 par.1 prawa prasowego.

Mateusz Janion twierdzi, że  Sejm przy nowelizacji ustawy nie powinien wracać do kar dla redaktorów odmawiających publikacji odpowiedzi czy sprostowania. Ta koncepcja była dość restrykcyjna i wyraźnie nawiązywała do „poprzedniej epoki”. Możliwość dochodzenia publikacji sprostowania lub odpowiedzi na drodze cywilnej, wraz z mechanizmem ochrony dóbr osobistych zawartym w przepisach kodeksu cywilnego, stanowią wystarczającą ochronę dla podmiotów „dotkniętych” treścią publikacji prasowych.

Pojawia się ponadto okazja, aby Sejm doprowadził do zakończenia sporu w doktrynie, podzielonej na zwolenników koncepcji obiektywnej i subiektywnej sprostowań. Jego źródłem był brak dostatecznie jasnego wskazania, jakimi kryteriami należy kierować się oceniając prawdziwość informacji, a tym samym czy sprostowanie podlega obowiązkowej publikacji. Przeważający w tym zakresie zarówno w doktrynie jak i w orzecznictwie pogląd przedstawił Sędzia SN Jacek Sobczak w swoim komentarzu do prawa prasowego, wskazując że sprostowanie jest narzędziem przedstawienia własnej wersji wydarzeń przez osobę, która sprostowania żąda - twierdzi Janion.

W obecnym stanie prawnym brak jest również precyzyjnie wyznaczonego kręgu podmiotów, które mogą składać wniosek o sprostowanie. Brakuje również jasno wyznaczonej granicy pomiędzy sprostowaniem i odpowiedzią.

Konieczne jest więc doprecyzowanie zasad, na jakich odbywa się prostowanie treści zamieszczonych przez redakcję i roli redaktora naczelnego, który w razie otrzymania wniosku o publikację sprostowania, powinien móc kierować się przejrzystymi przesłankami, dopuszczając je do druku, lub odmawiając publikacji.