Krakowska kancelaria prawna Kubas Kos Gaertner chce w imieniu przedsiębiorców wystąpić do sądu cywilnego z pozwem grupowym przeciwko ZUS. Będą się domagać odszkodowania za to, że urzędnicy ZUS wprowadzali ich w błąd, pozwalając na nieopłacanie składek w czasie, kiedy mieli, ich zdaniem, wyrejestrowaną działalność gospodarczą. Teraz ZUS każe im płacić z odsetkami składki sprzed 20 września 2008 roku, czyli sprzed daty, gdy weszły w życie przepisy formalnie pozwalające na zawieszanie działalności.
Kancelaria chce wystąpić z pozwem na razie tylko w imieniu pewnej grupy przedsiębiorców, którzy ponieśli szkodę, i nie budzi to, zdaniem mecenasa Rafała Kosa, najmniejszej wątpliwości. Chodzi o osoby prowadzące pozarolniczą działalność gospodarczą, które uregulowały należności z tytułu zaległych składek w drodze dobrowolnej zapłaty bądź też od których ZUS należne kwoty wyegzekwował w drodze przymusowej. Takie osoby przed sądem dochodziłyby od ZUS w ramach postępowania grupowego naprawienia szkody, domagając się zwrotu odsetek od składek.
– Największa grupa to ta, która jeszcze broni się przed żądaniami ZUS w różnych postępowaniach. Wymagalność roszczeń tej grupy jest problematyczna. Stąd propozycja podziału poszkodowanych – mówi Rafał Kos.

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna