Do nietrafnych decyzji śledczych – jego zdaniem – przyczyniły się niedoskonałe regulacje dotyczące czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych przez CBA, w tym ich rejestracji i możliwości procesowego wykorzystania. Szef Prokuratury Generalnej przedstawił swoje stanowisko w tej sprawie podczas posiedzenia sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka. 

Seremet wskazał, że wadliwa redakcja niektórych przepisów ustawy o CBA (Dz.U. z 2012 r. poz. 621 ze zm.) stwarza pole do całkowicie rozbieżnej wykładni. – To stan, którego nie można akceptować. Rodzi on bowiem zagrożenie, że organy stosujące prawo w różnych postępowaniach zdekodują jego normy odmiennie – ostrzegał prokurator generalny. A błędna interpretacja przepisów może prowadzić zarówno do tego, że sprawca przestępstwa nie poniesie odpowiedzialności, jak i do tego, że niewinny stanie się oskarżonym lub nawet zostanie skazany.

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna