Przedmiotowy projekt ma na celu wprowadzenie rozwiązań, które wzmocnią pozycję właścicieli szczególnie cennych dóbr kultury. W tym celu zostanie ustanowiony publiczny rejestr o charakterze przedmiotowym, zawierający dane dotyczące stanu faktycznego ujawnionych w nim przedmiotów. Projektowana nowelizacja ustawy z dnia 23 lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami (Dz. U. Nr 162, poz. 1568 z późn. zm.) ma bowiem na celu stworzenie krajowego rejestru utraconych dóbr kultury i wyłączenie ujawnionych w nim przedmiotów spod działania przepisów o zasiedzeniu i nabyciu od nieuprawnionego.
Projekt utrzymuje zasadę, zgodnie z którą regulację dotyczącą rzeczy znalezionych należy odpowiednio stosować do rzeczy porzuconych bez zamiaru wyzbycia się własności, jak również do zwierząt, które zabłąkały się lub uciekły. Przepisy o rzeczach znalezionych, w szczególności o znalezieniu skarbu, nie będą uchybiać przepisom o ochronie zabytków.
Znalazca cudzej rzeczy obowiązany będzie niezwłocznie zawiadomić o znalezieniu osobę uprawnioną do odbioru rzeczy. Będzie to oczywiście możliwe jedynie wówczas, gdy znalazca będzie znać (będzie mógł ustalić tożsamość) osoby uprawnionej do odbioru rzeczy, przy czym osobą tą nie będzie musiał być wyłącznie jej właściciel. W przeciwnym razie, tj. jeżeli znalazca nie będzie wiedzieć, kto jest tą osobą bądź jeżeli nie będzie mógł ustalić jej miejsca zamieszkania, obowiązany będzie niezwłocznie zawiadomić o znalezieniu starostę właściwego ze względu na miejsce zamieszkania znalazcy lub miejsce znalezienia rzeczy. Obowiązek zawiadomienia właściwego starosty będzie spoczywać także na osobie zajmującej pomieszczenie (właścicielu, najemcy, użytkowniku), w którym rzecz została znaleziona. W takim przypadku znalazca obowiązany będzie niezwłocznie zawiadomić o znalezieniu tego, kto pomieszczenie zajmuje. Zajmujący pomieszczenie będzie mógł bowiem zazwyczaj z łatwością ustalić, kto jest uprawniony do odbioru rzeczy.
W przypadku znalezienia pieniędzy, papierów wartościowych, kosztowności oraz rzeczy mających wartość historyczną, naukową lub artystyczną, z uwagi na szczególny charakter tych przedmiotów, przede wszystkim wobec ich istotnej wartości rynkowej i z tym związanego potencjalnego zwiększonego ryzyka utraty (np. wskutek kradzieży), projekt nakłada na znalazcę takich rzeczy bezwzględny obowiązek oddania ich na przechowanie właściwemu staroście, jeżeli ich wartość przekraczać będzie zaledwie 50 złotych.
W przypadku zaś rzeczy mających wartość historyczną, naukową lub artystyczną, znalezionych w takich okolicznościach, że poszukiwanie właściciela byłoby oczywiście bezcelowe, znalazca w każdym przypadku będzie obowiązany oddać znalezioną rzecz właściwemu staroście. Inne rzeczy znalazca będzie mógł oddać, jednak będzie mógł również do czasu ich odbioru przez osobę uprawnioną przechować sam. Umożliwienie oddania w tym ostatnim przypadku wiąże się z tym, że niejednokrotnie znalazca nie ma możliwości przechowania rzeczy. W przypadku, gdy organem właściwym do przechowania rzeczy ze względu na jej szczególne właściwości będzie inny organ, starosta powinien przekazać rzecz temu organowi. Dlatego też, o ile starosta będzie mieć obowiązek przyjąć rzeczy o wartości historycznej, artystycznej lub naukowej, to właściwym do dalszych czynności będzie właściwy wojewódzki konserwator zabytków.
Jeżeli przechowanie rzeczy byłoby związane z kosztami niewspółmiernie wysokimi w stosunku do jej wartości lub nadmiernymi trudnościami albo powodowałoby znaczne obniżenie jej wartości, to jest zachodzić będą przesłanki takie jak wymienione w art. 7 ust. 2 ustawy z dnia 18 października 2006 r. o likwidacji niepodjętych depozytów (Dz. U. Nr 208, poz. 1537), to w przypadku rzeczy znalezionej, która zostanie oddana na przechowanie właściwemu staroście, a rzecz ta będzie mieć cenę rynkową (a zatem będzie można ustalić jej wartość według kryterium zobiektywizowanego), powinna być ona sprzedana po tej cenie z wolnej ręki.
Jeżeli jednak rzecz nie będzie mieć ceny rynkowej, to starosta również będzie mógł doprowadzić do jej sprzedaży, ale tylko w drodze licytacji publicznej na podstawie przepisów kodeksu postępowania cywilnego o egzekucji z ruchomości.
Projektowana ustawa wprowadza minimalną wartość rzeczy znalezionej, od której uzależnione byłyby obowiązki znalazcy i organu przechowującego. Jak wspomniano wyżej, proponuje się, że przekroczenie kwoty 50 zł jako minimalnej kwoty znalezionych pieniędzy, wartości znalezionych papierów wartościowych, kosztowności lub rzeczy mających wartość historyczną, naukową lub artystyczną, będzie wywoływać obowiązek znalazcy oddania takiej rzeczy staroście. Od tego samego kryterium zależeć będzie obowiązek starosty dokonania przezeń publicznego ogłoszenia o znalezieniu rzeczy, przy czym obowiązek ten powstanie niezależnie od tego, czy rzecz zostanie mu oddana na przechowanie.
Znalazcy będzie przysługiwać roszczenie o znaleźne, przy czym jego powstanie będzie uzależnione od dopełnienia przez znalazcę nałożonych na niego przez ustawę obowiązków. Wysokość znaleźnego wynosić będzie jedną dziesiątą wartości rzeczy. Znalazca powinien zgłosić to roszczenie najpóźniej w chwili wydania rzeczy osobie uprawnionej do odbioru.
Inaczej proponuje się uregulować sytuacje, gdy rzecz zostanie oddana na przechowanie właściwemu organowi, osobie zajmującej pomieszczenie, w którym rzecz znaleziono bądź zarządcy budynku (pomieszczenia otwartego dla publiczności) lub środka transportu publicznego. W takiej sytuacji znalazca powinien zastrzec wobec przechowującego, że będzie żądał znaleźnego, a przechowujący obowiązany będzie o tym zastrzeżeniu poinformować osobę uprawnioną do odbioru rzeczy oraz zawiadomić znalazcę, który zastrzeże żądanie znaleźnego, o wydaniu rzeczy osobie uprawnionej do odbioru rzeczy oraz o jej adresie. Umożliwi to dochodzenie roszczenia o znaleźne bezpośrednio od uprawnionego do odbioru.
Zgodnie z art. 186 § 1 k.c. w projektowanym brzmieniu, w sytuacji, gdy rzecz znaleziona nie zostanie odebrana przez uprawnionego do jej odbioru w ciągu roku od doręczenia tej osobie wezwania do odbioru bądź – w braku możliwości wezwania – w ciągu dwóch lat od znalezienia, rzecz stanie się własnością znalazcy. Skutek ten nastąpi jednak wyłącznie wówczas, gdy znalazca uczyni zadość spoczywającym na nim obowiązkom związanym ze znalezieniem. Ponadto jeżeli rzecz zostanie oddana właściwemu staroście, znalazca stanie się jej właścicielem, jeżeli odbierze rzecz w dodatkowym terminie wyznaczonym przez starostę lub inny organ właściwy do przechowania rzeczy. Odbiór będzie tą chwilą, w której nastąpi nabycie własności. Będzie mógł on nastąpić jedynie za zwrotem kosztów. Jeżeli znalazca rzeczy nie odbierze, a ponadto, gdy rzecz znaleziona będzie zabytkiem lub materiałem archiwalnym, po upływie odpowiednich terminów stanie się ona własnością Skarbu Państwa.
Proponuje się, aby Skarb Państwa nie w każdym wypadku nieodebrania przez osobę uprawnioną pieniędzy, papierów wartościowych, kosztowności oraz rzeczy mających wartość historyczną, naukową lub artystyczną nabywał własność tych rzeczy, a tylko wtedy, gdy rzecz ta byłaby zabytkiem albo materiałem archiwalnym.
Do projektu wprowadzono regulację umożliwiającą nabycie przez znalazcę własności innych niż zabytki lub materiały archiwalne rzeczy o wartości historycznej, artystycznej lub naukowej w razie nieodebrania tych rzeczy przez osobę uprawnioną. Przedmiotowe rozwiązanie dotyczyć będzie także skarbu. Skarb Państwa będzie nabywał w tej sytuacji tylko własność zabytku i materiałów archiwalnych.
Nabycie własności rzeczy znalezionej przez znalazcę bądź Skarb Państwa skutkować będzie wygaśnięciem istniejących dotychczas obciążeń (ograniczonych praw rzeczowych).

W projekcie przewiduje się utworzenie krajowego rejestru utraconych dóbr kultury, prowadzonego przez ministra właściwego do spraw kultury. Do rejestru wpisywane będą cztery kategorie przedmiotów:
1. zabytki ruchome ujęte uprzednio w rejestrze zabytków;
2. muzealia, o których mowa w art. 21 ust. 1 i 1a ustawy z dnia 21 listopada 1996 r. o muzeach (Dz. U. z 1997 r. Nr 5, poz. 24 z późn. zm.);
3. materiały biblioteczne, o których mowa w art. 5 ustawy z dnia 27 czerwca 1997 r. o bibliotekach (Dz. U. Nr 85, poz. 539 z późn. zm.), znajdujące się w narodowym zasobie bibliotecznym;
4. materiały archiwalne, o których mowa w art. 1 ustawy z dnia 14 lipca 1983 r. o narodowym zasobie archiwalnym i archiwach (Dz. U. z 2006 r. Nr 97, poz. 673 z późn. zm.), wchodzące do narodowego zasobu archiwalnego.

Kategorie ww. przedmiotów to obiekty szczególnie ważne i cenne dla dziedzictwa kulturowego. Ich szczególny status nie budzi żadnych wątpliwości, ponieważ został potwierdzony wpisem do repertoriów publicznych: rejestru zabytków, inwentarza muzealnego, katalogu bibliotecznego bądź rejestru archiwalnego. Spośród zabytków, wpisem do krajowego rejestru utraconych dóbr kultury objęte będą wyłącznie obiekty należące do subkategorii zabytków rejestrowych. Pozostałe przedmioty spełniające przesłanki z art. 3 pkt 1 ustawy o ochronie zabytków będą ewidencjonowane jak dotychczas w krajowym wykazie zabytków skradzionych lub wywiezionych za granicę niezgodnie z prawem.
W założeniu, korzystny reżim prawny wprowadzony projektowaną ustawą powinien dotyczyć bezwzględnie dóbr kultury znajdujących się w domenie publicznej, tj. muzealiów stanowiących mienie państwowe lub komunalne, narodowego zasobu archiwalnego i narodowego zasobu bibliotecznego. W odniesieniu do własności prywatnej, na szczególne preferencje ze strony ustawodawcy zasługiwać będą przedmioty poddane upublicznieniu poprzez wpisanie ich do inwentarza muzeum prywatnego lub do rejestru zabytków. One także będą mogły zostać ujęte w krajowym rejestrze utraconych dóbr kultury. Specjalne traktowanie obiektów prywatnych wpisanych do rejestru zabytków wynika również z potrzeby zrekompensowania ich właścicielom ciężarów administracyjnych nałożonych ustawą o ochronie zabytków.
Przesłanką dokonania wpisu będzie utrata przez właściciela faktycznego władztwa nad rzeczą, której dotyczy wpis, w następstwie jednego z czynów zabronionych określonych w art. 278 § 1, 3 i 4 oraz w art. 279–284 k.k. Projektowana ustawa posługuje się pojęciem czynu zabronionego, a nie przestępstwa, ponieważ w założeniu, wystarczającą przesłanką dokonania wpisu powinno być wyczerpanie przez czyn ustawowych znamion czynu zabronionego. Pozostałe elementy przestępności danego zachowania, takie jak zawinienie i stopień społecznej szkodliwości, pozostaną irrelewantne z punktu widzenia postępowania o wpis do rejestru. Nie będzie stanowić przeszkody dokonania wpisu brak możliwości przypisania sprawcy winy ze względu na nieosiągnięcie przez niego wieku warunkującego odpowiedzialność karną (nieletniość), wyłączenie winy ze względu na niepoczytalność czy działanie sprawcy w błędnym przekonaniu, co do okoliczności stanowiącej znamię czynu zabronionego.
Wpis do rejestru będzie niejako środkiem zabezpieczającym o charakterze konserwacyjnym, którego celem będzie utrzymanie istniejącego stanu prawnego – uprawnień do rzeczy przysługujących poszkodowanemu właścicielowi. Wpis do rejestru nie pozbawi nikogo jego praw podmiotowych ani tym bardziej gwarancji procesowych dotyczących podejrzanego i oskarżonego w postępowaniu karnym. Dlatego też nie będzie wymagać powagi rzeczy osądzonej wyroku karnego.
Postępowanie w sprawie o wpis do rejestru będzie mogło zostać wszczęte jedynie na wniosek. Poza właścicielem rzeczy oraz dyrektorem jednostki organizacyjnej, w zbiorach której rzecz się będzie znajdować, mających z racji pokrzywdzenia oczywisty interes we wszczęciu postępowania, wniosek o dokonanie wpisu do rejestru będą mogły skutecznie złożyć organy ścigania (policja i prokurator) oraz wojewódzki konserwator zabytków.
Rejestr będzie mieć formę elektroniczną. Każdy będzie mieć zapewniony swobodny dostęp do rejestru w celu zapoznania się z jego treścią. Przeglądanie rejestru polegać będzie na samodzielnym wywołaniu na ekran monitora żądanych treści. Wgląd do rejestru możliwy będzie z każdego stanowiska komputerowego mającego połączenie z siecią informatyczną.
Projekt ustawy wprowadza domniemanie znajomości danych zawartych w rejestrze, stanowiąc, że od dnia dokonania wpisu w rejestrze nikt nie będzie mógł zasłaniać się nieznajomością ujawnionych w nim danych. Wobec pełnej jawności rejestru ujemne następstwa nieznajomości treści wpisów obciążać będą tego, kto z niego nie zrobi użytku. Proponuje się wprowadzenie domniemania prawdziwości danych rejestrowych.
Zgodnie z projektem, roszczenie właściciela przewidziane w art. 222 § 1 k.c. nie będą ulegać przedawnieniu, jeżeli będą dotyczyć rzeczy ruchomej wpisanej do krajowego rejestru utraconych dóbr kultury.

Projekt ustawy przesłano celem rozpatrzenia na najbliższym posiedzeniu Stałego Komitetu Rady Ministrów.

Artykuł pochodzi z programu System Informacji Prawnej LEX on-line