Sejmowa komisja polityki senioralnej przyjęła w czwartek dezyderat do MRPiPS i MSWiA, w którym wyraża zaniepokojenie sytuacją związaną z funkcjonowaniem placówek.

Komisja postuluje zwiększenie nadzoru wojewodów nad takimi ośrodkami i natychmiastowe wstrzymanie działalności placówek nielegalnych oraz opracowanie zmian prawnych w zakresie rejestracji i monitorowania działających placówek.

"Komisja wyraża głębokie zaniepokojenie sytuacją związaną z funkcjonowaniem placówek (...), szczególnie w kontekście ostatnich tragicznych zdarzeń z Zgierzu w województwie łódzkim oraz w Wolicy w województwie wielkopolskim" – głosi dezyderat.

Placówki te, jak wskazano, powinny zapewniać m.in. świadczenia bytowe - w tym wyżywienie i utrzymanie czystości, opiekuńcze – w tym udzielanie pomocy w podstawowych czynnościach życiowych oraz pielęgnację. Wszystkie te usługi, jak zaznaczyła komisja, powinny być wykonywane w odpowiednim standardzie, w zakresie i formach wynikających z indywidualnych potrzeb.

Tymczasem, jak wskazano w dezyderacie, w niedawno nagłośnionych przypadkach stan faktyczny dalece odbiegał od norm przewidzianych prawem, co mogło przyczynić się do pogorszenia stanu zdrowia podopiecznych.

"Komisja dostrzega również problem związany z placówkami, które nie są zgłaszane zgodnie z przeznaczeniem. Powoduje to, że nie podlegają one właściwej kontroli. To właśnie w takich placówkach dochodzić może do największych uchybień" – głosi dezyderat.

Z informacji urzędów wojewódzkich wynika, że w kraju może być ok. 100 placówek, co do których zachodzi podejrzenie prowadzenia bez zezwolenia całodobowej opieki nad osobami niepełnosprawnymi, przewlekle chorymi lub osobami starszymi.

Według szacunków MRPiS na koniec 2015 r. w Polsce zarejestrowane były 783 domy pomocy społecznej, w tym: 96 domów dla osób w podeszłym wieku (w których przebywało 6, tys. osób), 95 domów dla osób w podeszłym wieku oraz przewlekle somatycznie chorych (w których przebywało 8,9 tys. osób) a także 15 domów dla osób w podeszłym wieku i niepełnosprawnych fizycznie (w których przebywało 1,4 tys. osób).

W myśl obowiązujących przepisów, domy opieki mogą prowadzić – po uzyskaniu zgody wojewody – jednostki samorządu terytorialnego, kościoły, związki wyznaniowe, organizacje społeczne, fundacje, stowarzyszenia i inne osoby prawne, a także osoby prywatne. To wojewoda wydaje zgodę na prowadzenie domu pomocy społecznej, jeżeli podmiot o nią występujący spełnia ustawowo określone wymagania. Oprócz tego istniało 439 placówek prowadzących działalność gospodarczą w tej branży.

Podmiot prowadzący bez zezwolenia placówkę zapewniającą całodobową opiekę osobom niepełnosprawnym, przewlekle chorym lub starszym, w której przebywa więcej niż 10 osób podlega karze 20 tys. Kara może być ponowiona – w razie niezaprzestania prowadzenia placówki wojewoda nakłada kolejną karę w wysokości 40 tys. zł.

W przypadku stwierdzenia zagrożenia życia lub zdrowia osób przebywających w placówce prowadzonej bez zezwolenia wojewoda może, poza nałożeniem kary pieniężnej, wydać decyzje nakazującą wstrzymanie prowadzenia tej placówki, z nadaniem rygoru natychmiastowej wykonalności. (PAP)