Spowolnienie gospodarcze powoduje w wielu firmach trudności finansowe, przedsiębiorstwa borykają się z problemem bieżącego finansowania działalności, a często również z rosnącymi stratami. W takiej sytuacji wprowadzanie regulacji podatkowych zwiększających biurokratyczne koszty funkcjonowania przedsiębiorstw jest nie do przyjęcia.
Zgodnie z uzasadnieniem do projektu, zmiana może dotyczyć prawie 5 mln podatników. Szacujemy, że koszty ponoszone przez pracodawców związane z dodatkowym zatrudnieniem koniecznym do obsłużenia takiej ilości rocznych rozliczeń mogą przekroczyć 300 mln złotych rocznie.
Dodatkowo, zwłaszcza w większych firmach, niezbędny będzie zakup odpowiedniego oprogramowania księgowego, co będzie się wiązało z dodatkowymi kosztami. Należy przy tym zauważyć, że takiego oprogramowania nie ma w tej chwili na rynku i wątpliwe jest, aby powstało przed wejściem proponowanych zmian w życie.
Zamiast przerzucać koszty biurokracji na przedsiębiorców, rząd powinien odciążyć firmy oraz podatników i zobowiązać urzędy skarbowe do przygotowywania rocznych rozliczeń podatników. Dysponują one wszystkimi informacjami koniecznymi do przygotowania rocznego zeznania podatnika. Informacja o ulgach, z których podatnik ma zamiar skorzystać, powinna być składana do urzędu skarbowego (co najwyżej za pośrednictwem płatnika-pracodawcy). To urząd skarbowy powinien przygotowywać podatnikowi wstępną wersję jego zeznania rocznego i przedstawiać mu do akceptacji. Takie rozwiązanie, które z powodzeniem funkcjonuje w niektórych krajach, byłoby faktyczną jakościową zmianą w podejściu do podatników.

 

Mirosław Barszcz
ekspert gospodarczy BCC