Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego stwierdził nieważność decyzji wojewody mazowieckiego z maja 2006 r. , która zezwalała na budowę domu jednorodzinnego pod Góra Kalwarią. W ocenie Głównego Inspektora decyzja starosty rażąco naruszała prawo. Jego zdaniem  skutki społeczno-gospodarcze są niemożliwe do zaakceptowania z punktu widzenia praworządnego państwa. Naruszenia dotyczyły np. ściany z oknami w odległości 1,5 m od granicy sąsiedniej działki. Nadto ściana  garażu ( z oknem) została zaprojektowana w odległości 1,89 m od granicy działki.

Błędy konstrukcyjne i budowlane
Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego stwierdził, że decyzja starosty z marca 2006 r., wydana została z naruszeniem art. 35 ust. 1 pkt 2 Prawa budowlanego w związku z § 12 ust. 1, 3, 4 i 5 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie.
Andrzej P. i Krystyna K. – P. wnieśli do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie skargę na tę decyzję Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego.Domagali się uchylenia zaskarżonej decyzji oraz poprzedzającej ją decyzji Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego z września 2013 r.

Dowiedz się więcej z książki
Prawo budowlane. Komentarz
  • rzetelna i aktualna wiedza
  • darmowa wysyłka od 50 zł



W uzasadnieniu skargi wskazali, że stwierdzenie nieważności decyzji budowlanej było błędne i nastąpiło bez jakiejkolwiek podstawy prawnej, godząc w trwałość decyzji ostatecznych.

 

WSA: rażące naruszenia
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie stwierdził, że zarówno zaskarżona decyzja jak i poprzedzająca ją decyzja są zgodne z prawem. Według sądu prawidłowo organ nadzoru, działając w trybie stwierdzenia nieważności pozwolenia budowlanego ograniczył się do zbadania przedłożonej przez inwestora dokumentacji z treścią udzielonego pozwolenia, w kontekście przepisów prawa, które obowiązywały w owym czasie.
Analiza projektu budowlanego, zatwierdzonego kwestionowaną decyzją starosty wykazała, że budynek mieszkalny był źle zaprojektowany, a zwłaszcza umieszczenie okien w odległości 1,5 m od sąsiedniej działki było ewidentnym i rażącym naruszeniem obowiązujących przepisów prawa.
Lokalizacja ściany budynku w odległości większej niż 1,5 m ale mniejszej niż 3 m od granicy działki jest niezgodna z przepisem § 12 ust. 4 pkt 1 rozporządzenia w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, obowiązującym w dacie wydania weryfikowanej w niniejszym postępowaniu. Takie usytuowanie możliwe jest tylko w przypadku gdy na sąsiedniej działce w odległości od 1,5 m do 3 m od granicy istnieje budynek ze ścianą bez otworów okiennych lub drzwiowych albo wydano decyzję o pozwoleniu na budowę tak usytuowanego budynku. W omawianej sprawie taka sytuacja nie zachodzi. Dodatkowo, odległość 1,5 m od granicy pomniejsza okap o szerokości 0,9 m. Zasadnie zatem Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego zakwalifikował stwierdzone naruszenia jako rażące naruszenie prawa - stwierdził sąd I instancji.

NSA uchyla wyrok i decyzję
Właściciele spornego domu zaskarżyli wyrok WSA do Naczelnego Sadu Administracyjnego. A sąd uchylił to orzeczenie i decyzje Inspektora.
Według NSA niektóre zarzuty skarżących okazały się trafne, np. ten, że działka nie obejmuje gruntów rolnych. Sporna działka położona między gruntami rolnymi nie byłą zaznaczona jako grunt rolny i nie byłą tak wykorzystywana. A zatem możliwa była jej zabudowa i na to pozwala ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym w art.12 - wyjaśniał sędzia Włodzimierz Ryms.
NSA stwierdził, że Inspektor  Nadzoru Budowlanego błędnie określił, że rażąco naruszono prawo. Nie wystarczy w takiej sytuacji ogólnie ustalić jak to uczynił WSA, że decyzja starosty wywołuje trudne do zaakceptowania skutki. Należy ponadto ocenić możliwość zagospodarowania sąsiedniej działki przy istniejących ograniczeniach. A zatem sprawa wymaga dalszej analizy, stąd uchylenie wyroku i decyzji Inspektora.

Sygnatura akt II OSK 2352/14, wyrok z 1 czerwca 2016 r.