Naczelny Sąd Administracyjny oddalił dwie skargi kasacyjne dotyczące przetwarzania danych osobowych dwóch mężczyzn, wobec których nastąpiło zatarcie skazania. Dane o popełnieniu przestępstwa i skazaniu zbierałi Komendanci  Policji.

Pierwszy przypadek
7 listopada 2011 r. do Biura Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych wpłynęła skarga B. G., w której zwrócił się on z wnioskiem o usunięcie uchybień w procesie przetwarzania jego danych osobowych przez Komendanta Miejskiego Policji . Skarżący zwrócił uwagę, że w kwietniu 2011 r. nastąpiło zatarcie skazania. Pomimo skierowanego do Komendanta wniosku o usunięcie danych osobowych z Krajowego Systemu Informacyjnego Policji, organ Policji nie uczynił mu zadość. Wnioskodawca tłumaczył, że dane w rejestrze  utrudniają mu  realizację planów zawodowych, związanych ze służbami mundurowymi, gdzie wymagana jest nieposzlakowana opinia.
GIODO stwierdził, ze doszło do przekroczenia uprawnień przez Komendanta Policji, gdyż przetwarzane są dane wrażliwe (art.23 ust.2 ustawy o ochronie danych osobowych). Wydał wieć decyzje o usunięciu informacji z  Krajowego Systemu Informacyjnego Policji.
Na tę decyzję poskarżył się do WSA Komendant Główny Policji. Uznał on, że w tym wypadku ma zastosowanie ustawa o Policji, która jest lex specialis w stosunku do ustawy o ochronie danych osobowych.

Drugi przypadek
Sprawa dotyczyła Ryszarda Z., którego dane o skazaniu mimo zatarcia, przetwarzał Komendant Policji. Co więcej, mimo obowiązku wynikającego z ustawy o ochronie danych osobowych - nie poinformował o przetwarzaniu zainteresowanego.
Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych w styczniu 2013 r. utrzymał w mocy swoją decyzję nakazującą Komendantowi  usunięcie uchybień poprzez spełnienie wobec wnioskodawcy obowiązku informacyjnego w zakresie wskazanym w art. 33 ust. 1 ustawy o ochronie danych osobowych.
Komendant uznał, że niesłusznie GIODO przyjął, iż przepisy ustawy o ochronie danych osobowych mają charakter wyjątkowy i tylko one powinny stanowić punkt odniesienia przy ocenie poprawności przetwarzania danych osobowych. Zgodnie bowiem z treścią art. 51 Konstytucji RP oraz art. 1 ust. 2 i art. 23 ust. 1 pkt 2 ustawy o ochronie danych osobowych, inne akty prawne, stojąc na straży dobra publicznego, mogą zawierać odstępstwa od generalnej zasady ochrony danych osobowych. Tym innym aktem prawnym, o którym mowa wyżej, jest m.in. ustawa o Policji. Artykuł 20 ust. 2a tej ustawy stanowi, że Policja może pobierać, uzyskiwać, gromadzić, przetwarzać i wykorzystywać w celu realizacji zadań ustawowych informacje, w tym dane osobowe, o osobach podejrzanych o popełnienie przestępstw ściganych z oskarżenia publicznego, nieletnich dopuszczających się czynów zabronionych przez ustawę jako przestępstwa ścigane z oskarżenia publicznego, osobach o nieustalonej tożsamości lub usiłujących ukryć swoją tożsamość oraz o osobach poszukiwanych, także bez ich wiedzy i zgody. Co więcej - pełna i rzetelna realizacja powyższych celów przez Policję jest zaś możliwa wyłącznie wtedy, gdy będzie ona miała prawo gromadzenia i przetwarzania danych osobowych określonych osób, bez ich zgody, a nawet wiedzy.

WSA uchyla dwie decyzje GIODO
WSA stwierdził w obu przypadkach, że Inspektor Ochrony Danych, działał wbrew ustawie o Policji (art. 20 ust. 2a ). Jest to lex specialis w stosunku do art. 33 i art. 26 ustawy o ochronie danych osobowych. Brak było podstaw ku temu, aby zobowiązywać Komendanta Głównego Policji do wykonania obowiązku informacyjnego wobec strony postępowania. Skoro Policja może przetwarzać dane osobowe określonych osób bez ich wiedzy, to tym samym nie ma obowiązku informowania ich o fakcie takiego przetwarzania.
Ponownie rozpoznając sprawę organ będzie zobowiązany do wnikliwego zbadania jej stanu faktycznego, przez pryzmat ustawy o Policji.

NSA: badać indywidualne przypadki

Wyroki WSA zaskarżył do Naczelnego Sądu Administracyjnego.  W dwóch tych sprawach sąd stwierdził, że skargi GIODO są niezasadne. przychylił się do stwierdzenia, że ustawa o Policji jest lex specialis w stosunku do ustawy o ochronie danych osobowych i tylko tę pierwszą należy stosować. Policja może zatem zbierać i przetwarzać dane osobowe, skazanego, wobec którego nastąpiło zatarcie skazania. Nie musi przy tym informować zainteresowanych, że to czyni i jakiedane umieszcza w Krajowym Systemie Informacyjnym Policji.
- Jednak każdy przypadek należy badać indywidualnie, a stosowanie ustawy o Policji nie zwalnia GIODO od kontroli - dodała sędzia Izabela Kulig-Maciszewska.

Sygnatura akt I OSK 1242/14, I OSK 1311/14, wyroki NSA z 12 listopada 2015 r.
 

Dowiedz się więcej z książki
Ochrona danych osobowych. Komentarz
  • rzetelna i aktualna wiedza
  • darmowa wysyłka od 50 zł