Proponowane rozwiązanie zakłada, że podobnie jak inwestycje drogowe czy kolejowe, elektrownie i sieci przesyłowe staną się inwestycjami posiadającymi status publiczny. Zgodnie z projektem, uzyskanie decyzji lokalizacyjnej dla inwestycji związanych z wytwarzaniem, przesyłaniem i dystrybucją energii zostanie skrócone do trzech miesięcy. Już w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego ma być uwzględniane występowanie lokalnych zasobów źródeł energii. Ponadto wójt, burmistrz albo prezydent miasta, sporządzając projekt planu miejscowego, będzie miał obowiązek określić zasady wykorzystywania lokalnych zasobów źródeł energii. Jak można przeczytać w uzasadnieniu do projektu, zmiany te pozwolą na szybsze wydanie decyzji lokalizacji nie tylko samej elektrowni, ale również na potrzeby budowy linii dystrybucyjnych, które dostarczają energię użytkownikom końcowym.