To reakcja na doniesienia medialne o dramatycznej sytuacji podopiecznych Zakładu Leczniczo-Opiekuńczego w Piszkowicach na Dolnym Śląsku. Na skutek luki prawnej placówka ta nie otrzymuje państwowego wsparcia na utrzymanie znajdujących się w niej niepełnosprawnych dzieci porzuconych przez rodziców.
- Spotkaliśmy się z przedstawicielami Zakładu Leczniczo-Opiekuńczego w Piszkowicach i zapoznaliśmy się z sytuacją podopiecznych zakładu. Przeanalizowaliśmy sytuację prawną funkcjonowania tego rodzaju ośrodków i niezwłocznie rozpoczęliśmy prace nad nowelizacją ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej - informuje MPiPS.
Restro stwierdza, że rozważano m.in. objęcie ZOL-i systemem pieczy zastępczej. Oznaczałoby to jednak, że dzieci, którymi w dalszym ciągu opiekują się rodzice, straciłyby miejsce w ośrodkach. - Na to nie mogliśmy pozwolić. Dlatego znaleźliśmy inne rozwiązanie czytamy w komunikacie ministerstwa.
Rozwiązanie to polega na tym, że zakłady opiekuńczo-lecznicze, zajmujące się dziećmi porzuconymi przez rodziców, otrzymają wsparcie finansowe w wysokości 1688 zł miesięcznie na jednego podopiecznego.
- Jesteśmy już po rozmowach z posłami sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. Taka poprawka zostanie zgłoszona do projektu ustawy w czasie pierwszego czytania w Sejmie - zapowiada resort.