Te i szereg innych sugestii sformułowała Rada w związku z podejmowanymi w parlamencie kolejnymi próbami uchwalenia nowej ustawy o Trybunale Konstytucyjnym.
Czytaj: Sejm: projekt PiS ws. TK będzie projektem bazowym>>
W swojej opinii KRS stwierdza, że czuje się upoważniona do wypowiedzi na ten temat, ponieważ jest jedynym organem władzy publicznej stojącym na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów (art.186 Konstytucji RP). Konstytucja wyposażyła Radę w kompetencję wypowiadania się w imieniu władzy sądowniczej we wszystkich sprawach dotyczących szeroko rozumianego wymiaru sprawiedliwości.
A odnosząc się do roli Trybunału Konstytucyjnego w systemie władz KRS stwierdza, że jest on jedynym organem władzy publicznej w Rzeczypospolitej Polskiej, mającym kompetencje do ostatecznego i wiążącego wszystkie podmioty rozstrzygania o zgodności prawa z Konstytucją.
- Zagadnieniem o charakterze nadrzędnym jest zatem stworzenie warunków funkcjonowania Trybunału odpowiednich do rangi zadań. Temu celowi powinny być podporządkowane wszelkie działania władzy ustawodawczej. Pozycja ustrojowa Trybunału, w świetle zadań określonych w Konstytucji, stanowi fundament państwa prawnego, a niezakłócone jego funkcjonowanie służy ochronie wolności i praw obywatelskich, w związku z tym ustrój Trybunału i zasady postępowania przed Trybunałem, powinny umożliwiać sprawne i rzetelne wykonywanie zadań nałożonych w Konstytucji – czytamy w opinii.
Sprawy także poza kolejnością
Zdaniem KRS Procedura postępowania przed Trybunałem powinna być przejrzysta i tak uregulowana, aby możliwe było reagowanie (przez Prezesa Trybunału) na konkretne sytuacje wywołujące konieczność rozpoznania określonej sprawy poza kolejnością wpływu. - To na Prezesie Trybunału spoczywa odpowiedzialność za organizację pracy Trybunału i sprawność postępowania. Prezes Trybunału, odpowiedzialny za prawidłowe funkcjonowanie Trybunału, powinien mieć zapewnioną swobodę w ustalaniu kolejności wyznaczania spraw do rozpoznania z uwagi na charakter, rangę, ciężar gatunkowy spraw, wymagających rozpoznania poza zwykłą kolejnością zależną jedynie od daty wpływu do Trybunału – stwierdzają autorzy opinii. Ich zdaniem prezes Trybunału powinien ponadto decydować o składzie Trybunału w konkretnej sprawie, w tym o wyznaczeniu przewodniczącego, mając na względzie także profil specjalizacji poszczególnych członków Trybunału w kontekście koniecznych do rozważenia zagadnień w rozpoznawanych sprawach.
Dowiedz się więcej z książki | |
Na straży państwa prawa. Trzydzieści lat orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego
|
Zwykła większość decyduje o wyroku
Według KRS nie do przyjęcia jest wprowadzanie w ustawie o TK innej niż zwykła większości potrzebnej do przyjęcia wyroku. - Z brzmienia Konstytucji wynika, że orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego zapadają większością głosów (art. 190 ust. 5 Konstytucji). Zgodnie z wolą ustrojodawcy, jest to zwykła większość. Propozycje, aby w głosowaniu nad orzeczeniem obowiązywała większość kwalifikowana (2/3 składu), należy uznać za niezgodne z Konstytucją, a także dysfunkcjonalne i wprowadzające niespójność obowiązującego systemu prawnego – czytamy w opinii.
Dyscyplinarki wewnątrz Trybunału
Zdaniem członków KRS nie ma żadnych uzasadnionych podstaw do przyznania organom władzy wykonawczej prawa do inicjowania postępowania dyscyplinarnego wobec sędziów TK, jak również uczestniczenia w nim. - Postępowanie dyscyplinarne wobec sędziego Trybunału Konstytucyjnego powinno pozostawać postępowaniem wyłącznie wewnętrznym (wewnątrz Trybunału) – czytamy w opinii.
Krajowa Rada Sądownictwa przypomina też, że z Konstytucji wynika, że publikacja orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego jest obligatoryjna. - W świetle art. 190 ust. 2 orzeczenia Trybunału w sprawach wymienionych w art. 188 podlegają niezwłocznemu ogłoszeniu w organie urzędowym, w którym akt normatywny był ogłoszony – stwierdza KRS.
Mniej polityki przy wyborze sędziów
KRS przedstawiła też swoje propozycje co do zasad wyboru sędziów Trybunału Konstytucyjnego. - Procedura dokonywanego przez Sejm wyboru powinna być przejrzysta, rozłożona w czasie, dając możliwość spokojnej refleksji i rzetelnej oceny kompetencji kandydatów, powinna ponadto przewidywać co najmniej opiniodawczy udział takich organów jak Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego, Prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego, Krajowa Rada Sądownictwa, Naczelna Rada Adwokacka, Krajowa Rada Radców Prawnych (alternatywnie: prawo zgłaszania kandydatów, spośród których wyboru dokonywałby Sejm, powinno przysługiwać: Sądowi Najwyższemu, Naczelnemu Sądowi Administracyjnemu, Krajowej Radzie Sądownictwa, Naczelnej Radzie Adwokackiej, Krajowej Radzie Radców Prawnych). Propozycje kandydatur powinny być (wraz ze stosowną rekomendacją) przedstawiane przez określony krąg podmiotów. Dokonywany przez Sejm wybór sędziów Trybunału Konstytucyjnego (przedstawianie rekomendacji przez grupę posłów), powinien następować w odniesieniu do tych osób, które zostały wcześniej zgłoszone (rekomendowane) przez uprawnione do tego podmioty, nie powinien mieć charakteru dowolnego. Taka procedura gwarantowałaby uprzednią weryfikację kwalifikacji zawodowych kandydatów i wykluczyłaby sytuację, w której samo formalne spełnienie wymagań stanowić może podstawę wyboru – czytamy w opinii.
Więcej>>>