W wielu zawodach reguły funkcjonowania regulowane są nie tylko przepisami prawnymi, lecz również spisami zasad etycznych związanych z uprawianiem danej profesji. Tego typu zbiory prawideł wyznaczają etyczne standardy zawodów zaufania publicznego. Zawodów, do których zaliczają się np: sędziowie, prawnicy, pracownicy służby zdrowia, nauczyciele, dziennikarze i policjanci. Według profesora Stanisława Waltosia takie dodatkowe standardy, mające znaczenie moralne, potrzebne są również w zawodzie muzealnika. Dyrektor Muzeum UJ zwraca uwagę, że jedynym zbiorem zasad etyki zawodowej muzealników, z którego korzystano w czasie prac nad ustawą o muzeach w 1996 roku, był Kodeks Etyki Zawodowej uchwalony w 1986 roku przez Zgromadzenie Ogólne ICOM - International Council of Museums. W 2004 roku ICOM przyjęło nowy kodeks.
"Najbardziej charakterystyczne cechy aktualnego kodeksu to dostosowanie do nowych czasów, w których biznes - z jego komercyjnym stosunkiem do kultury i reklamą - coraz bardziej oplata muzea i muzealników - podkreśla prof. Waltoś. - Pojawiło się w nim również więcej norm będących transformacją przepisów konwencji międzynarodowych chroniących dziedzictwo kulturalne i naturalne". Ważnym elementem wersji kodeksu z 2004 roku jest również zwrócenie uwagi na interes Trzeciego Świata, dotyczący utraconego dziedzictwa oraz respektowania jego kultury, wierzeń, tradycji i środowiska naturalnego.
"Nowy kodeks jest odbiciem przemian, jakie mają miejsce w środowisku muzealnym. Rzucają się w oczy trzy dominanty: powinność traktowania zasobu muzeum, jego zbiorów oraz wszystkiego, co się z nim wiąże, jako niezbywalnego dziedzictwa naturalnego i kultury ludzkości - wyjaśnia Waltoś. - Po drugie: powinność przeciwstawiania się rozpowszechnionej patologii pozyskiwania i przechowywania świadectw dziedzictwa z naruszeniem obowiązującego prawa w miejscu znajdowania się tych świadectw".
Z tą kwestią wiąże się również obowiązek takiego postępowania w stosunkach międzyludzkich w świecie muzealnym, aby muzea były instytucjami godnymi szacunku i zaufania publicznego. Trzecia dominanta związana jest z próbą regulacji problemu tzw. konfliktu interesów.
"Konflikt ten dotyczy stosunku zachodzącego między osobami związanymi z muzeum - jego zarządcami, nadzorcami i pracownikami - a interesem samego muzeum. Stanowi, że osoby te nie mogą konkurować z muzeami w gromadzeniu obiektów ani korzystać z przywileju dostępu do informacji oraz, że w razie konfliktu przeważyć muszą interesy muzeum" - zwraca uwagę prof. Waltoś.
Odpowiednio opracowany zbiór zasad, który może stać się obowiązującym Kodeksem Etyki Muzealnika, został częściowo przedstawiony podczas marcowej konferencji "W stronę nowoczesnego muzeum". MWE

Źródło: Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego i PAP - Nauka w Polsce