Chodzi o artykuł 88 ust. 1 pkt 1 ustawy o VAT. ETS nie przychylił się w czwartek do argumentów rządu polskiego, że przepis ten ma na celu zapobieganie oszustwom.
Zdaniem menedżera w Accreo Taxand Łukasza Jamroza regulacja ta pozbawia polskie firmy prawa do odliczenia, gdy nabywają one usługi np. od firm z Andory, Hongkongu lub Zjednoczonych Emiratów Arabskich. "W praktyce problem ten dotyczy na przykład usług telekomunikacyjnych, doradczych, marketingowych. Dla niektórych podmiotów, na przykład operatorów sieci komórkowych nabywających usługi roamingu, taki nieodliczalny VAT jest istotnym kosztem" - uważa Jamróz.
Jego zdaniem wyrok potwierdza, że Polska nie miała po 1 maja 2004 r. prawa utrzymać w mocy przepisu, który w sposób ogólny, tj. nie odnosząc się do konkretnych usług, wyłączał prawo do odliczenia. "Orzeczenie nie jest zaskoczeniem. Na niezgodność tego przepisu z prawem wspólnotowym wskazywali doradcy, do podobnych wniosków doszły polskie sądy administracyjne" - zwrócił uwagę Jamróz. Dodał, że kwestionowany przepis ustawy o VAT miał zostać z niej usunięty, lecz ostatecznie ustawodawca odstąpił od tego zamiaru.
Jego zdaniem orzeczenie nie będzie miało bardzo dużego znaczenia praktycznego, gdyż usługi nabywane z "rajów podatkowych" nie są szczególnie rozpowszechnione. "Jednak można spodziewać się serii wniosków o zwrot nienależnie zapłaconego podatku" - zaznacza menedżer.
- Trybunał po raz kolejny potwierdził, że państwa członkowskie mają bardzo ograniczony zakres swobody przy określaniu wyłączeń w prawie do odliczenia podatku. Należy podkreślić, że sporny przepis jest też absolutnie nieracjonalny. Jego konstrukcja powoduje, że restrykcje w prawie do odliczenia stosowane są wyłącznie do rzeczywistych transakcji, natomiast nie ma on znaczenia dla przypadków oszustw podatkowych dokonywanych z użyciem podmiotów z rajów podatkowych. W przypadku bowiem transakcji fikcyjnych lub w których kwota wynagrodzenia jest sztucznie zawyżona brak prawa do odliczenia wynika już z przepisów ogólnych - mówi Ewa Liwot z Baker & McKenzie. To właśnie doradcy podatkowi z tej kancelarii: Jerzy Martini i Marek Wojda, reprezentowali podatnika w postępowaniu przed Trybunałem
Rzeczniczka prasowa Ministerstwa Finansów Magdalena Kobos poinformowała PAP, że "przepisy przewidujące brak prawa do obniżenia kwoty lub zwrotu różnicy podatku należnego w przypadku nabywania przez podatnika importu usług, w związku z czym zapłata następuje na rzecz podmiotu z +raju podatkowego+, zostaną zmienione, uwzględniając w tym zakresie wnioski wynikające z ww. wyroku Trybunału". (ks/pap)