Kredytobiorcy przekonują, że bank stosował w umowach niedozwolone zapisy dotyczące sposobu przeliczania kwoty kredytu z franków szwajcarskich na złotówki. Chodzi o dwie klauzule. Pierwsza mówi, że "kredyt jest indeksowany do franka szwajcarskiego/dolara/euro po przeliczeniu wypłaconej kwoty zgodnie z kursem kupna franka szwajcarskiego/dolara/euro według tabeli kursów walut obcych obowiązującej w Banku Millennium w dniu uruchomienia kredytu lub transzy". W drugiej zapisano, że "w przypadku kredytu indeksowanego kursem waluty obcej kwota raty spłaty obliczona jest według kursu sprzedaży dewiz obowiązującego w banku na podstawie obowiązującej w banku tabeli kursów walut obcych z dnia spłaty". Wyrok zakazujący stosowanie tej klauzuli w umowach kredytowych wydał pod koniec 2010 r. Sąd Okręgowy w Warszawie.
Zdaniem kredytobiorców zastosowana metoda przeliczania kwoty pożyczki sprawia, że są dziś bankowi winni znacznie więcej, niż pożyczyli, a większość rat pierwotnie zaciągniętego kredytu została już przez nich nadpłacona.
Więcej: http://wyborcza.biz/finanse>>>