W przedmiotowej sprawie fiskus ustanowił z tytułu podatku dochodowego od osób fizycznych prawo zastawu skarbowego łącznego na zbiorze udziałów w spółce A i w spółce B. Łączna wartość udziałów przekraczała ustawową kwotę stanowiącą dolną granicę umożliwiającą ustanowienie prawa zastawu skarbowego.

Zdaniem podatnika ustanowiony zastaw skarbowy nie znajduje uzasadnienia w przepisach Ordynacji podatkowej. Według podatnika zgodnie z treścią art. 41 Ordynacji podatkowej wartość jednostkowa prawa majątkowego w dniu dokonania zastawu musi wynosić co najmniej 11.300 zł (obecnie jest to 12.300 zł). Tymczasem wartość jednostkowa zajętych udziałów wynosi mniej.

Sprawa ostatecznie trafiła do NSA. Zdaniem sądu z treści art. 41 § 1 o.p., nie można przyjąć, że zamiarem ustawodawcy było ograniczanie Skarbu Państwa i jednostki samorządu terytorialnego w możliwości ustanawiania zastawu skarbowego. Gdyby przyjąć wykładnię art. 41 § 1 o.p. zaproponowaną przez podatnika, to wówczas można byłoby w pewnych sytuacjach przyjąć, że w ogóle o możliwości ustanowienia zastawu skarbowego decydowałby podatnik, a nie podmiot uprawniony, czyli Skarb Państwa, bądź jednostka samorządu terytorialnego. Wystarczyłoby bowiem dokonać ustanowienia odpowiednio niskiej wartości poszczególnych udziałów w danej spółce z o.o., aby uczynić w ogóle niemożliwym zastosowanie instytucji zastawu skarbowego przewidzianej w art. 41 § 1 o.p.

Wyrok NSA z 17 lipca 2013 r., II FSK 2119/11