Sprawa dotyczyła możliwości zaliczenia do kosztów uzyskania przychodów ubytków powstałych w procesie produkcji. Do fiskusa zwróciła się spółka produkująca i sprzedająca wiązki elektryczne oraz moduły elektromechaniczne. Spółka wskazała, że mimo podejmowanych działań nadzorczych i ścisłej kontroli procesu produkcyjnego, jego specyfika i poziom skomplikowania technologicznego powoduje, że z produkcją wiąże się ryzyko powstawania ubytków/strat, którego nie można całkowicie wyeliminować, pomimo działań minimalizujących to ryzyko. Powstałe w spółce ubytki wynikały m.in. z: awarii maszyn, mechanicznych uszkodzeń powstałych w trakcie przyjmowania i magazynowania materiałów, półproduktów oraz produktów; mechanicznych uszkodzeń w procesie produkcji, uszkodzeń spowodowanych błędami w systemie IT, upływu terminu możliwości użycia do produkcji materiałów lub półproduktów, wad – słabej jakość materiałów, błędów w zleceniach, zmian do zamówień wprowadzonych przez klientów po rozpoczęciu procesu produkcyjnego, rozruchu maszyn, produkcji próbnej. Dla celów ewidencyjnych, jak również w celu wyciągnięcia wniosków i podejmowania określonych działań zaradczych, spółka rejestruje każdy przypadek powstania ubytków wraz ze wskazaniem opisu ubytku, daty powstania. Każdy ubytek jest również wyceniany poprzez odniesienie do ilości i ceny materiałów, półproduktów lub produktów, których dotyczy i które nie nadają się w związku z wystąpieniem określonego czynnika ryzyka do dalszego wykorzystania gospodarczego oraz muszą zostać przez Spółkę zutylizowane.

Dowiedz się więcej z książki
CIT. Komentarz. Podatki i rachunkowość
  • rzetelna i aktualna wiedza
  • darmowa wysyłka od 50 zł