W przedmiotowej sprawie spółka zaciągnęła kredyt inwestycyjny oraz kredyt obrotowy w rachunku bieżącym. Warunkiem uruchomienia powyższych kredytów było poręczenie trzech członków zarządu spółki. Poręczenia zostały ustanowione bez wynagrodzenia, stanowiły w spółce przychód z nieodpłatnych świadczeń.

Fiskus zarzucił spółce, że ta nie zaliczyła do przychodów nieodpłatnego świadczenia uzyskanego w związku z poręczeniem przez członków zarządu spółki kredytu inwestycyjnego i kredytu obrotowego. Określił więc spółce zobowiązanie podatkowe w wysokości wyższej niż zadeklarowana przez spółkę.

Spółka zakwestionowała przyjętą przez fiskusa podstawę obliczenia wartości nieodpłatnych świadczeń z tytułu poręczenia kredytu inwestycyjnego polegającą na potrojeniu kwoty udzielonego poręczenia z uwagi na liczbę poręczycieli.

Sprawa trafiła do WSA w Białymstoku. Zdaniem sądu fiskus błędnie pomnożył wartość udzielonego poręczenia przez liczbę członków zarządu, którzy takiego poręczenia udzielili. Wskazać bowiem należy, że zabezpieczenie kredytu przez kilka osób fizycznych może dawać taką samą gwarancję spłaty kredytu, jak zabezpieczenie go przez jeden bank lub instytucję finansową, profesjonalnie świadczącą takie usługi. Innymi słowy, zabezpieczenie ustanowione przez instytucję finansową ma co najmniej tę samą wartość, co poręczenie członków zarządu spółki. Wielość poręczycieli nie powinna zatem skutkować wzrostem wynagrodzenia z tytułu udzielonego poręczenia. Tym samym wartość rynkowa usługi poręczenia nie powinna być inna, gdyby wskazane kredyty poręczała jedna instytucja finansowa, a inna gdyby poręczenia umowy udzieliło kilka podmiotów. Przemnożenie wartości rynkowej usługi poręczenia przez liczbę poręczycieli zabezpieczających kredyt nie zmienia tej wartości, a prowadzi jedynie do jej zwielokrotnienia odpowiednio do liczby poręczycieli.

Zdaniem sądu istnienie odrębnych umów poręczenia, zabezpieczających ten sam kredyt nie oznacza, że wynagrodzenie za udzielenie poręczenia należy ustalać odrębnie dla każdej z umów poręczenia, bowiem w istocie prowadzi to jedynie do zwielokrotnienia jego wysokości.

Wyrok WSA w Białymstoku z 23 kwietnia 2014 r., sygn. akt I SA/Bk 29/14

Omówienie pochodzi z programu Vademecum Głównego Księgowego