Wspólna rozmowa wszystkich zainteresowanych na ten temat może doprowadzić do stwierdzenia, że te oczekiwania są nierealistyczne, i być początkiem ich przeformułowania.
Problemy związane są również z ograniczonymi możliwościami czasowymi zarówno psychologa w przedszkolu, jak i innych specjalistów z poradni. Realia są takie, że potrzeby placówki i jej oczekiwania, choć uzasadnione, są trudne do zaspokojenia – z różnych powodów, np. brak możliwości zapewnienia szybkiej diagnozy i terapii dla wszystkich potrzebujących, brak konstruktywnej współpracy rodziców, z którymi przedszkole i psycholog chcieliby ją szczególnie nawiązać. Utrudnieniem w wykorzystaniu kompetencji psychologa może być również narzucanie przez dyrektora przedszkola pewnych zadań, które w percepcji psychologa są mniej ważne, np. 90% czasu na prace indywidualne z dziećmi.
Często problemy może generować zbyt daleko posunięta kontrola – gdy dyrektor chce mieć pełną informację o tym, co psycholog robi. Może to skutkować potrzebą kontrolowania relacji psycholog-wychowawca (o czy rozmawiają?), rozłożenia akcentów w jego czasie pracy (ile na dzieci? ile na kontakty z rodzicami i nauczycielami? czym teraz ma się zajmować?). Potrzebne jest zaufanie, które pozwoli na optymalne wykorzystanie kompetencji psychologa. Konieczne są również ustalenia wstępne w sprawie oczekiwań dyrektora i możliwości psychologa.
Istotnym problemem w budowaniu efektywnej współpracy może być postrzeganie psychologa przez nauczycieli jako osoby kontrolującej ich pracę (Opowie dyrektorowi, jak sobie nie radzę). Tu do zmiany mogą prowadzić dobre doświadczenia ze współpracy.
Kolejnym dylematem, przed którym może stanąć psycholog w przedszkolu, są postawy konkretnych nauczycieli czy dyrektora prowadzące do braku realnej współpracy (Muszę sobie poradzić sama. Gdy korzystam z konsultacji z psychologiem, to pokazuję słabość). Jak przekonać takie osoby do współpracy z psychologiem? Szczególnie ważna jest odpowiedź na to pytanie, gdy problem dotyczy dyrektora. Dyrektor, który prezentuje taką postawę, w sposób nie do końca intencjonalny zniechęca również nauczycieli do korzystania ze wsparcia specjalisty.
RCL: poradnia nie powinna dawać zaleceń w orzeczeniu odmownym>>
Kolejnym elementem problematycznym mogą być niejasne zasady dokumentowania tego, co robi psycholog w placówce, i określenie, kto ma to kontrolować. Z zasady kontroluje pracodawca, a więc dyrektor poradni, choć może to być trudne do zaakceptowania przez dyrektora kierującego zespołem pracowników w sposób autorytarny.
Przyczyną problemów w relacjach przedszkole-psycholog poradni mogą być również nieporozumienia wynikające z nieinformowania przez niego placówki o zwolnieniu, zmianie godzin pracy itp. Psycholog o takich sprawach rozmawia z dyrektorem poradni i – zdarza się – nie bierze pod uwagę potrzeb przedszkola, zamiast uwspólnić wiedzę i zabezpieczyć potrzeby klientów.
Jak zbudować efektywną współpracę?
- Ustalcie, jakie są Wasze potrzeby i oczekiwania wobec psychologa.
- Sprawdźcie, co da się wprowadzić w życie, a co jest niemożliwe. Rozmawiajcie o tym,
- Na bieżąco modyfikujcie założenia i formy współpracy.
- Współpracujcie z psychologiem w przypadku trudnych rozmów z rodzicami.
- Budujcie atmosferę życzliwości, traktujcie psychologa jako doradcę – będziecie mogli więcej - skorzystać z jego kompetencji, a i on będzie miał większą motywację do aktywnego realizowania waszych potrzeb.
- Korzystajcie w miarę możliwości z innych specjalistów pracujących w poradni.
Dowiedz się więcej z książki | |
Przed Szkołą. Poradnik Dyrektora Przedszkola
|