- Dzieci, nawet najmłodsze, doskonale wyczuwają nasze emocje. Obecne przekazy medialne oraz fakt odwołania zająć w przedszkolu i szkołach, brak kontaktu z rówieśnikami, wszystko to podminowuje w dzieciach poczucie bezpieczeństwa. Wspaniałym sposobem na odwrócenie tej tendencji będzie wspólne czytanie i rozmowa. Skorzystajmy mądrze z tego wspólnego czasu w domu, którego oczywiście nie planowaliśmy, ale który można przekuć na sukces. Gorąco zachęcam, by znaleźć czas na wspólne czytanie i rozmowę z dziećmi, z korzyścią dla dziecka i nas samych – podkreśla profesor Piotr Albrecht, członek zarządu Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego.

 

Niska frekwencja na zajęciach opiekuńczych >>

 

Czytanie rozwija i niweluje stres

- Od dziś dzieci siedzą zamknięte we własnych domach. To, jakie skutki psychiczne przyniesie kwarantanna, w ogromnej mierze zależy od nas, dorosłych. Zachęcamy gorąco do czytania z dziećmi książek w tym czasie. Czytanie uspokaja – zarówno nas jak i dzieci. Co więcej – ten niewielki wysiłek rodzica bardzo istotnie podnosi poczucie bezpieczeństwa dzieci. Wspaniałym efektem ubocznym będzie budowanie kompetencji emocjonalnych, społecznych i językowych dzieci, co stanowi fundament sukcesu w szkole. Zachęcam, naprawdę warto skorzystać z tej niewesołej okazji, by przekuć kryzys na wielką wartość - mówi Maria Deskur, prezes Fundacji Powszechnego Czytania.

Badania udowodniły, że czytanie skutecznie niweluje stres: już 6 minut czytania obniża poziom stresu o 60%. Czytanie przynosi także wiele innych skutków długofalowych:, buduje kompetencje społeczne, emocjonalne i kognitywne, ma moc niwelowania różnic społecznych.

- Tak więc zachęcamy: macie czas? Czytajcie! Dla uspokojenia, dla rozwoju emocjonalnego oraz dla odbycia najwspanialszych podróży pozostając we własnych czterech ścianach! Jeśli chcecie się podzielić zdjęciami – wrzucajcie na social media z #TerazCzasNaCzytanie” – bądźmy razem choć każdy w swoim domu – zachęca Maria Deskur, Prezeska Fundacji Powszechnego Czytania.

 

Czytanie małym dzieciom książek rozwija ich zasób słownictwa, co niweluje różnice na późniejszych etapach. A te bywają ogromne, dzieci pochodzące z rodzin o najniższych dochodach w wieku trzech lat znają o ponad połowę mniej słów niż ich rówieśnicy, których rodzice skończyli studia. Pomaga też w budowaniu więzi z rodzicami - pomaga budować relacje i rozwijać miłość do książek, wydłuża zdolność koncentracji. Powoduje, że dzieci mają większą zdolność zapamiętywania.