- Wszyscy jesteśmy zbulwersowani historią Pani K., którą w dzieciństwie więził i gwałcił ksiądz Roman B. Historia znalazła swój finał w sądzie, chociaż wyrok nie jest jeszcze prawomocny. Sąd zasądził odszkodowanie na rzecz ofiary w kwocie miliona złotych od Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej, uznając je tym samym współwinnym przestępstwa - podkreśla poseł Grzegorz Furgo.

 

MEN: Poprawa wynagrodzeń nauczycieli to priorytet>>

 

Instytucje współodpowiedzialne

Poseł podkreśla, że współwinnych jest o wiele więcej osób - i to tych, które łatwo zidentyfikować ze względu na pełnioną funkcję. Pokrzywdzona wśród osób, którym zgłaszała przestępstwo, wymienia:

  • korepetytorkę,
  • pedagoga w szkole salezjańskiej,
  • dyrektora szkoły,
  • wychowawczynię z domu dziecka,
  • dyrektora domu dziecka.

 

W interpelacji poseł pyta, czy któraś z tych osób poniosła odpowiedzialność za niezawiadomienie o przestępstwie. MEN na pytanie odpowiada, omawiając zasady odpowiedzialności nauczycieli i dyrektorów szkół. Wiceminister Maciej Kopeć wyjaśnia, że stanowisko nauczyciela w szkole może zajmować osoba, która posiada wyższe wykształcenie z odpowiednim przygotowaniem pedagogicznym i przestrzega podstawowych zasad moralnych. Stosunek pracy z nauczycielem mianowanym i z nauczycielem dyplomowanym nawiązuje się na podstawie mianowania, jeżeli nie toczy się przeciwko niemu postępowanie karne w sprawie o umyślne przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego lub postępowanie dyscyplinarne. Tłumaczy także, że Ministerstwo Edukacji Narodowej realizuje przebudowę systemu organizacji i udzielania pomocy psychologiczno-pedagogicznej w szkołach i placówkach, uwzględniając konieczność zwiększenia jej dostępności, w tym liczby specjalistów, bezpośrednio dla uczniów i wychowanków.

 

 


 

Prokuratura: nie ma żadnych postępowań

O sprawę poseł spytał też prokuraturę, która była w tej kwestii bardziej konkretna i wyjaśniła, że w toku śledztwa Prokuratury Rejonowej w Pyrzycach ujęte w interpelacji osoby były przesłuchane jako świadkowie, poza pedagogiem szkolnym (z zeznań pokrzywdzonej nie wynikało, aby miał jakiekolwiek informacje związane z postępowaniem).

Z informacji prokuratury wynika, że ani w toku śledztwa, ani w trakcie postępowania sądowego nie ujawniono, aby te osoby nie dopełniły obowiązków i zaniechały powiadomienia organów ścigania o zaistniałym przestępstwie, o którym dowiedziały się w związku z działalnością instytucji państwowych. - Co do pozostałych osób wskazanych w treści interpelacji brak jest obiektywnych danych potwierdzających, że wiedziały o popełnieniu przestępstw napisała prokuratura.

 

Niezawiadomienie karalne

Instytucje państwowe i samorządowe, które w związku ze swą działalnością dowiedziały się o popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu, są obowiązane niezwłocznie zawiadomić o tym prokuratora lub policję oraz przedsięwziąć niezbędne czynności do czasu przybycia organu powołanego do ścigania przestępstw lub do czasu wydania przez ten organ stosownego zarządzenia, aby nie dopuścić do zatarcia śladów i dowodów przestępstwa (art. 304 k.p.k.). Niezawiadomienie o popełnieniu czynu pedofilskiego jest także przestępstwem (art. 240 k.k.), grozi za to kara pozbawienia wolności do lat 3.

Nie popełnia przestępstwa osoba, która zaniechała zawiadomienia, mając dostateczną podstawę do przypuszczenia, że wymieniony w § 1 organ wie o przygotowywanym, usiłowanym lub dokonanym czynie zabronionym; nie popełnia przestępstwa również ten, kto zapobiegł popełnieniu przygotowywanego lub usiłowanego czynu zabronionego.