Chodziło o to, by rodzice nie zwalniali uczniów z lekcji z błahych powodów, np. wyjazdów turystycznych w trakcie roku szkolnego. MEN nie planuje jednak radykalnie zmieniać procedury usprawiedliwiania nieobecności na zajęciach edukacyjnych. Zostanie jedynie doprecyzowane, że uczniowie mają obowiązek uczęszczania na zajęcia. Nieobecność nauczyciel usprawiedliwi na wniosek rodzica lub - co zostanie sprecyzowane w ustawie - pełnoletniego ucznia.

 

Będzie rzecznik praw ucznia - MEN przygotowało projekt>>

 

Po zmianach łatwiej o nieklasyfikowanie

Resort wyszedł jednak z założenia, że prawo zbyt liberalnie podchodzi do liczby nieobecności, jaką może mieć uczeń w ciągu roku szkolnego. Obecnie próg ten wynosi 50  proc. - i zdaniem wnioskodawcy jest zbyt wysoki – zarówno jako przesłanka stwierdzenia, że dziecko nie realizuje obowiązku szkolnego, jak i do nieklasyfikowania ucznia z zajęć edukacyjnych z powodu braku podstaw do ustalenia oceny.  Zgodnie z planowaną nowelizacją art. 42 ust. 2 ustawy – Prawo oświatowe, obowiązek ten będzie uznawany za niespełniony w przypadku:

  •     nieusprawiedliwionej nieobecności na co najmniej 50 proc. dni zajęć w jednym miesiącu lub
  •     25 proc. dni zajęć w całym roku szkolnym.

Analogiczna zmiana ma zostać wprowadzona do art. 44k ustawy o systemie oświaty – nieklasyfikowanie ucznia z jednego lub kilku przedmiotów będzie możliwe po przekroczeniu 25 proc. nieusprawiedliwionej nieobecności, a nie – jak dotychczas – 50 proc. Co więcej, w przypadku nieobecności nieusprawiedliwionej uczeń nie będzie już mógł zdawać egzaminu klasyfikacyjnego, ponieważ przepis dający taką możliwość (art. 44k ust. 3) zostanie uchylony. Nadal jednak uczeń będzie mógł przystąpić do egzaminu, jeśli nieobecności były usprawiedliwione i mimo to nie było podstaw do ustalenia oceny.

Zobacz w LEX: Przewodnik po zmianach w prawie oświatowym i prawie pracy w oświacie 2025 >

 

To się nie uda

Dyrektorzy szkół sceptycznie podchodzą do tego pomysłu. - Nasze środowisko nigdy nie występowało o zaostrzenie prawa w omawianym zakresie, z powodów praktycznych, co wyjaśniamy poniżej. Rzeczywiście nieobecność części uczniów bywa zbyt dowolnie usprawiedliwiana, wpływa to na ich edukację i proponowany pomysł jest zasadny - wskazują  - Zwracamy jednak uwagę na to, że w praktyce szkoła nie może zakwestionować usprawiedliwienia przekazanego przez rodziców czy pełnoletniego ucznia, nawet jeśli posiada wiedzę, że nie było podstaw do usprawiedliwienia nieobecności, bo powód nieobecności jest niezgodny z prawdą - podkreślają. 

 

Wskazują, że musiałoby powstać szczegółowe ustalenie powodów usprawiedliwienia oraz narzędzia weryfikacji. To znowu komplikuje regulacje prawne bez gwarancji ich skutecznego działania. - Odczuwalnym, mało dostrzeganym problemem jest plaga spóźnień, często wynikających z lekceważenia sprawy przez rodziców. Realnie tracą na tym uczniowie – i spóźniający się i ich koleżanki i koledzy, którym spóźnienia przeszkadzają w nauce - podsumowują dyrektorzy.

Sprawdź w LEX: Czy szkoła ma jakąkolwiek możliwość, żeby umożliwić uczniowi będącemu w bardzo trudnej sytuacji zdrowotnej ukończenie szkoły, tak żeby nie musiał powtarzać trzeciej klasy? >

 

Trzeba sprawdzić, czy są podstawy

Obecnie art. 44k ustawy o systemie oświaty przesądza, że uczeń może nie być klasyfikowany z jednego, kilku albo wszystkich zajęć edukacyjnych, jeżeli brak jest podstaw do ustalenia śródrocznej lub rocznej oceny klasyfikacyjnej z powodu nieobecności ucznia na tych zajęciach przekraczającej połowę czasu przeznaczonego na te zajęcia w okresie, za który przeprowadzana jest klasyfikacja.

WZORY dokumentów w LEX:

Według prof. Mateusza Pilicha, autora komentarza do Prawa oświatowego, nieklasyfikowanie ucznia oznacza: "brak podstaw do wystawienia mu oceny klasyfikacyjnej. Należy przy tym odróżnić nieklasyfikowanie od ustalenia oceny klasyfikacyjnej w stopniu negatywnym, ponieważ w tym ostatnim przypadku podstawy do ustalenia oceny są, lecz osiągnięcia edukacyjne ucznia nie są dostateczne w porównaniu do wymagań postawionych dla danych zajęć edukacyjnych."

- Przesłanką nieklasyfikowania jest nieobecność ucznia na danych zajęciach edukacyjnych; kwestia usprawiedliwienia nieobecności nie odgrywa roli co do samego nieklasyfikowania, a jedynie wpływa ona na możliwość uzyskania oceny klasyfikacyjnej w drodze egzaminu. Przekroczenie połowy (50 proc.) czasu przeznaczonego na te zajęcia odpowiednio w okresie lub semestrze, za który przeprowadzana jest klasyfikacja, należy odnosić do rozkładu zajęć edukacyjnych ustalonego zgodnie ze szkolnym planem nauczania - wskazuje w komentarzu.

Sprawdź w LEX: Czy można skreślić z listy uczniów ucznia, który jest nieklasyfikowany ze wszystkich przedmiotów? >>

Oczywiście nieobecności ucznia mają kluczowy wpływ na podjęcie przez nauczyciela takiej decyzji (jest ona fakultatywna), natomiast trudno, by była ona uzasadniona, w sytuacji gdy uczeń porozumiał się z nauczycielem i mimo nieobecności zaliczył kolejne partie materiału, uzyskując z nich oceny. Wtedy nauczyciel ma podstawy do wystawienia noty śródrocznej lub rocznej.

Sprawdź w LEX: Czy uczniowi nieklasyfikowanemu ze wszystkich zajęć edukacyjnych z powodu nieusprawiedliwionej nieobecności wydaje się świadectwo szkolne? >

 

Nieklasyfikowany uczeń zdaje egzamin

Uczeń nieklasyfikowany w każdym wypadku może uzyskać ocenę klasyfikacyjną, zdając egzamin klasyfikacyjny, zgodnie z zasadami określonymi w art. 44l ustawy o systemie oświaty. Egzamin klasyfikacyjny przeprowadza się nie później niż w dniu poprzedzającym dzień zakończenia rocznych zajęć dydaktyczno-wychowawczych. Termin egzaminu klasyfikacyjnego uzgadnia się z uczniem i jego rodzicami. Uczeń, który z przyczyn usprawiedliwionych nie przystąpił do egzaminu klasyfikacyjnego może przystąpić do niego w dodatkowym terminie wyznaczonym przez dyrektora szkoły.

Ocena ustalona w wyniku egzaminu klasyfikacyjnego jest ostateczna. Dla ucznia technikum i branżowej szkoły I stopnia, nieklasyfikowanego z zajęć prowadzonych w ramach praktycznej nauki zawodu z powodu usprawiedliwionej nieobecności, szkoła organizuje zajęcia umożliwiające uzupełnienie programu nauczania i ustalenie śródrocznej lub rocznej oceny klasyfikacyjnej z zajęć prowadzonych w ramach praktycznej nauki zawodu.

- Co oczywiste, egzamin ten ogranicza się tylko do zakresu danych zajęć, obejmuje jednak całość treści nauczania z okresu, za który przeprowadzana jest klasyfikacja - wskazuje prof. Pilich w komentarzu.

Sprawdź w LEX: Jakie działania powinien podjąć dyrektor szkoły wobec pełnoletniego ucznia, który nie uczęszcza na zajęcia? >

 

Egzamin w ósmej klasie

Podobnie jest z uczniem kończącym ósmą klasę - warunkiem ukończenia szkoły podstawowej jest - zgodnie z art. 44q ust. 1 ustawy o systemie oświaty - otrzymanie w wyniku klasyfikacji końcowej ze wszystkich obowiązkowych zajęć edukacyjnych pozytywnych końcowych ocen klasyfikacyjnych, a także przystąpienie do egzaminu ósmoklasisty.

- Uczeń szkoły podstawowej, który nie spełnił powyższych warunków, powtarza ostatnią klasę szkoły podstawowej i przystępuje w roku szkolnym, w którym powtarza tę klasę, do egzaminu ósmoklasisty – art. 44q u.s.o. - wyjaśnia Bogusława Wojtczak, specjalizująca się w prawie oświatowym. Tłumaczy, że jeśli uczeń był nieklasyfikowany ze wszystkich przedmiotów i nie przystąpił o egzaminów klasyfikacyjnych, to powtarza klasę ósmą.

W takiej sytuacji nie otrzyma świadectwa - bo te otrzymują uczniowie klas I-VII szkoły podstawowej, także otrzymują je uczniowie, którzy nie otrzymali promocji do następnej klasy. - Świadectwo ukończenia szkoły otrzymują uczniowie, którzy spełnili warunki określone w art. 44q ust. 1 u.s.o. W załączniku nr 2 do rozporządzenia Ministra Edukacji i Nauki w sprawie świadectw, dyplomów państwowych i innych druków szkolnych  określone są wzory świadectw promocyjnych oraz wzory świadectw ukończenia szkoły – nie ma wzoru świadectwa nieukończenia szkoły - tłumaczy.

 

Nowość
Nowość

Krzysztof Gawroński, Stefan Kwiatkowski

Sprawdź  

Cena promocyjna: 79 zł

|

Cena regularna: 79 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 55.3 zł