Opinie na temat potrzeby stworzenia nowego związku zawodowego były zbierane w dwóch ankietach, jednej związanej z Naradami Obywatelskimi o Edukacji i w drugiej zamieszczonej na facebookowej grupie Ja, Nauczyciel. Za opowiedziało się 2,1 tys. osób.

- Jesteśmy zdeterminowani, żeby ten związek powstał – mówił w grudniu minionego roku Marek Mendel z fundacji Ja, Nauczyciel. Związek Zawodowy Pracowników Oświaty "Ja, Nauczycielka" wśród celów stawia sobie zmianę podstawy programowej, obowiązek zatrudnienia w każdej szkole pedagoga i psychologa, a także powołanie izby nauczycielskiej.

- Byłaby to izba na wzór tych, które funkcjonują w innych branżach, jak izba adwokacka. Miałaby podnieść prestiż zawodu nauczyciela. Odbierałaby niektóre kompetencje kuratoriom oświaty, więc może to natrafić na opór – wyjaśniał Mendel. Punktem wyjścia do rozmów o izbie ma być przygotowany przez prof. Bogusława Śliwerskiego projekt ustawy, który m.in. ze względu na sprzeciw związków zawodowych został schowany do szuflady.

 

Obecnie fundacja Ja, Nauczyciel konsultuje statut przyszłego związku. Dagmara Rucińska z fundacji na razie nie chce mówić o tym, kiedy nowy związek może być zarejestrowany. - Wszystko będzie zależeć od konsultacji. Mam nadzieję, że prace będą postępować sprawnie - dodaje. W grudniu Marek Mendel mówił o połowie lutego.

Nowy związek ma też realizować 21 postulatów ruchu Ja, Nauczyciel. Wśród nich są: zmniejszenie biurokracji w szkołach i podniesienie pensji nauczycieli. Marek Mendel uważa, że powstanie nowego związku zawodowego w oświacie może skłonić obecne związki zawodowe do większego partnerstwa.

Czytaj też: Dyżur w czasie przerwy świątecznej bez dodatkowego wynagrodzenia >

- Chcemy maksymalnie zmobilizować środowisko. Ruch oddolny, czyli grupa na Facebooku, od której wszystko się zaczęło, liczy niemal 40 tys. członków. W odróżnieniu od istniejących stowarzyszeń czy związków mamy trzy propozycje dla naszych zwolenników: funkcjonowanie w grupie na Facebooku, współpraca z fundacją lub przystąpienie do nowego związku – dodał.