Wielkie kluby sportowe wydają wielkie pieniądze aby pozyskać i utrzymać utalentowanych zawodników. Transfery pracowników odbywają się również w świecie wielkiego biznesu. Choć mniej się o tym mówi, również korporacje przyciągają talenty obietnicami wielkich pieniędzy i rozwoju. Czy małe firmy liczą się w tej rozgrywce? Czy też są skazane na utratę zdolnych pracowników na rzecz większych konkurentów?

Mała firma, podobnie jak mały klub piłkarski, nie może zaoferować pracownikom wielkich pieniędzy i perspektyw kariery. Zgrany zespół, rodzinna atmosfera, życzliwe relacje z przełożonymi - to atuty małych firm. Zapewniając przyjazne warunki pracy, są w stanie utrzymać dobrych pracowników. Jednak przyjemna atmosfera pracy z czasem przestaje być wystarczająca dla najlepszych. Dla najbardziej utalentowanych pracowników ważne są perspektywy rozwoju i poczucie bycia docenianym. To nie sama wysokość wynagrodzenia, wielkość przedsiębiorstwa, czy prestiżowa nazwa stanowiska, ale właśnie możliwości sprawdzenia się i wykorzystania swoich wyjątkowych umiejętności są najważniejsze dla najbardziej utalentowanych osób. Brak takich możliwości sprawia, że odchodzą z pracy w poszukiwaniu zajęcia, które da im satysfakcję. W małej firmie trudno zastosować rozwiązania dostosowane do wielkiego biznesu, pomocne może okazać się nowe szkolenia e-learning Akademii PARP „Zarządzanie talentami i kapitałem ludzkim w MŚP”.

Źródło: inf. pras. www.akademiaparp.gov.pl, stan z dnia 26 marca 2015 r.