Głównym zadaniem społecznego inspektora jest zapewnienie bezpiecznych i higienicznych warunków pracy oraz ochrona uprawnień pracowniczych.
Jednak, jak wynika ze statystyk, działania SIP są wysoce nieefektywne (a przy okazji nie przystają do warunków gospodarki rynkowej) – w 2009 r. zainicjowała ona zaledwie 10 kontroli Państwowej Inspekcji Pracy. Praktycznym przejawem funkcjonowania w firmie społecznej inspekcji pracy jest zatem wzrost liczby pracowników chronionych przed zwolnieniem.
Zgodnie z ustawą z dnia 24 czerwca 1983 r. o społecznej inspekcji pracy (Dz. U. Nr 35, poz. 163 z późn. zm.) umowy z pracownikiem pełniącymi funkcję społecznego inspektora pracy nie można wypowiedzieć dopóki trwa jego mandat oraz w ciągu roku po jego wygaśnięciu. Możliwe jest jedynie zwolnienie dyscyplinarne, na które musi wyrazić zgodę zakładowa organizacja związkowa. Nie uregulowano też wprost liczby inspektorów, uzależniając ją od struktury zakładu pracy, co skwapliwie wykorzystują związki zawodowe.
Źródło: Rzeczpospolita, 26 października 2009 r., Tomasz Zalewski