Portal Careerbuilder przeprowadził ciekawe badanie dotyczące tego, jak często pracownicy symulują chorobę, aby załatwić sobie dodatkowe wolne. Badanie przeprowadzono na grupie 3100 pracowników oraz ponad 2000 hr-owców.

Okazuje się, że w tym roku aż 28% pracowników udawało chorobę po to, aby zrobić sobie dzień wolny. 21% nie poszło do pracy, aby odbyć zaległą wizytę u lekarza, a dla 11% ankietowanych kiepska pogoda była wystarczającym powodem, aby nie pójść do pracy i zwalić winę na przeziębienie. Pomimo że część pracowników wykorzystuje w takich sytuacjach urlop, to i tak czują się w obowiązku wytłumaczyć pracodawcy swoją nieobecność. 

Poniżej lista najśmieszniejszych powodów, które podali pracownicy informując swoich menedżerów o nieobecności:

1. Właśnie włożyłem pizzę do piekarnika i nie mogę wyjść z domu.

2. Cały weekend spędziłem w kasynie i nadal mam pieniądze żeby grać, więc nie będzie mnie w pracy.

3. Obudziłem się w dobrym humorze i nie chciałbym tego popsuć, więc nie będzie mnie dzisiaj.

4. Przed chwilą przez przypadek wsiadłem do samolotu.

5. Wczoraj przeszedłem drobną operację plastyczną i dziś nie wyglądam za dobrze.

Więcej: www.hrmorning.com/the-10-strangest-employee-sick-day-excuses-2014-edition