Jak poinformowała PAP Barbara Maczuga w WUP, wśród firm, w których odbywać się będą staże dominuję te z branż takich jak: turystyka, budownictwo, informatyka, elektronika, transport czy gastronomia.

„Dla młodych osób nie brakuje miejsc w restauracjach, barach, pizzeriach, hotelach, domach i ośrodkach pomocy społecznej. Dużym zainteresowaniem wśród uczniów cieszą się przedsiębiorstwa usługowo-handlowe, biura rachunkowe, urzędy gmin i skarbowe oraz zakłady fryzjerskie. Ale staż można odbyć też w Aeroklubie Mieleckim, szpitalu, banku, wydawnictwie, a nawet w szkole” - dodała.

Maczuga podkreśliła, że staże i praktyki umożliwiają młodym osobom podniesienie umiejętności zawodowych, co lepiej przygotowuje ich do poruszania się po rynku pracy.

„Każdy może dowiedzieć się, jakich umiejętności wymaga się od przyszłego pracownika na konkretnym stanowisku, jak wygląda organizacja pracy i cały cykl produkcyjny, jakie zadania wykonuje się w zespołach i jak one ze sobą współpracują – takie doświadczenia można zebrać wyłącznie w faktycznym środowisku pracy” - zaznaczyła.

Zdaniem Maczugi, staże to również szansa dla firm na znalezienie przyszłego pracownika. Według niej, jeżeli młoda osoba sprawdzi się podczas stażu, to jest duża szansa, że pracodawca ją zatrudni na stałe.

Każda uczeń, który odbędzie staż otrzymuje stypendium w wysokości 1 tys. zł (brutto).

W ramach projektu pn. „Podkarpacie stawia na zawodowców”, który będzie realizowany do końca października br., staże i praktyki ma odbyć w sumie ponad 12 tys. uczniów. Do tej pory odbyło je 2 tys. uczniów. Projekt zakłada również m.in. stworzenie 80 pracowni doradztwa edukacyjno-zawodowego i utworzenie 20 nowych kierunków w szkołach na potrzeby rynku pracy.

Wartość projektu wynosi 75 mln zł i w znacznej części jest finansowany z Europejskiego Funduszu Społecznego. Udział w projekcie bierze m.in. ponad 170 szkół zawodowych z województwa podkarpackiego.