Według resortu rodziny, pracy i polityki społecznej ojcowie coraz częściej decydują się na skorzystanie z przysługującego im urlopu na dziecko. Od początku tego roku z urlopu ojcowskiego skorzystało już ponad 33,5 tys. mężczyzn. W zeszłym roku było ich ponad 148,4 tys., rok wcześniej - 129 tys., zaś w 2013 r. - tylko 28,5 tys.

Urlop ojcowski przysługuje pracownikowi w wymiarze 2 tygodni, nie dłużej niż do ukończenia przez dziecko 2 lat.

Z urlopu ojcowskiego skorzystać mogą także ojcowie adopcyjni.

MRPiPS przypomina, że urlop ojcowski przysługuje niezależnie od urlopu macierzyńskiego; związany jest z ojcem, który wychowuje dziecko, co oznacza, że nie ma możliwości przekazania go komuś innemu. Niewykorzystany urlop przepada, nie przysługuje za niego żaden ekwiwalent.

Polecamy: Pracownicy mogą już korzystać z nowych urlopów rodzicielskich

Urlop można wykorzystać jednorazowo lub podzielić na dwie części (żadna nie może być krótsza niż tydzień) i skorzystać z niego w dowolnie wybranym przez siebie momencie, uwzględniając wiek dziecka.

Pracownik musi złożyć wniosek o przyznanie urlopu co najmniej 7 dni przed jego planowanym rozpoczęciem.

Ojcowie, oprócz urlopu ojcowskiego przeznaczonego tylko dla nich, mogą dzielić się z matką urlopem macierzyńskim i rodzicielskim oraz wychowawczym.

Z początkiem tego roku zmieniły się niektóre zasady korzystania z urlopów. Obecnie, poza urlopem ojcowskim, w związku z narodzinami dziecka obowiązują: urlop macierzyński (20 tygodni) oraz urlop rodzicielski (32 tygodnie), razem 52 tygodnie (więcej w przypadku narodzin wieloraczków). Jedynie 14 tygodni urlopu macierzyńskiego zarezerwowane jest dla matki dziecka, z pozostałej części oraz z urlopu rodzicielskiego mogą korzystać oboje rodzice.

Zasadniczo jednak prawo ojca do urlopu warunkowane jest prawem matki - ojciec może skorzystać z urlopu macierzyńskiego i rodzicielskiego, gdy sam jest ubezpieczony, gdy matka jest do niego uprawniona i wykorzysta pierwsze 14 tygodni zarezerwowanego wyłącznie dla niej urlopu. W innym przypadku ojciec, nawet jeśli pracował i opłacał składki, nie może z niego skorzystać. Wyjątkiem są sytuacje, gdy matka umrze, porzuci dziecko lub nie może sprawować opieki (np. jest niezdolna do samodzielnej egzystencji).

Z urlopu rodzicielskiego można korzystać bezpośrednio po urlopie macierzyńskim, jednorazowo lub w maksymalnie w 4 częściach. Można go wykorzystać aż do zakończenia roku kalendarzowego, w którym dziecko skończy 6 lat. Do 16 tygodni urlopu rodzicielskiego można wykorzystać w dogodnym dla rodziców czasie, który nie przypada bezpośrednio po poprzedniej części urlopu. (PAP)