Bezpłatne leki przysługiwać mają żołnierzom zastępczej służby wojskowej, którzy w latach 1949-1959 byli przymusowo zatrudniani w kopalniach węgla, kamieniołomach oraz w zakładach pozyskiwania i wzbogacania rud uranowych; żołnierzom z poboru w 1949 r., którzy byli wcieleni do ponadkontyngentowych brygad "Służby Polsce" i przymusowo zatrudniani w kopalniach węgla i kamieniołomach, a także żołnierzom przymusowo zatrudnianym w batalionach budowlanych w latach 1949-1959.
Projekt jeszcze w grudniu 2012 roku zgłosił Senat. Zakładał on, że żołnierze-górnicy, tak jak inwalidzi wojenni, otrzymają prawo do bezpłatnego zaopatrzenia w objęte refundacją leki oraz środki spożywcze specjalnego przeznaczenia żywieniowego. O przyjęcie takiego rozwiązania do marszałka Senatu apelował między innymi Związek Represjonowanych Politycznie Żołnierzy Górników.
W lutym 2013 roku Sejm skierował projekt do komisji zdrowia, a ta - do podkomisji. We wrześniu 2013 roku po otrzymaniu negatywnego stanowiska rządu, podkomisja opowiedziała się za jego odrzuceniem, jednak komisja odrzuciła sprawozdanie podkomisji i ponownie skierowała projekt do prac w podkomisji. Ostateczne sprawozdanie podkomisja, a potem komisja zdrowia, przyjęły pod koniec lipca 2015. W toku prac ograniczono jednak krąg uprawnionych do tych, którzy w związku z przymusowym zatrudnieniem faktycznie ponieśli uszczerbek na zdrowiu.
Dodatkowo, czego nie przewidywał projekt senacki, osoby te będą musiały uzyskać stosowne zaświadczenie, które będzie wystawiane przez Szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.
Początkowo resort zdrowia sprzeciwiał się przyznaniu wszystkim przymusowo zatrudnianym żołnierzom-górnikom prawa do bezpłatnych leków, argumentując, że nie istnieją wiarygodne dane naukowe wskazujące na to, że status zdrowotny osób, które mają otrzymać uprawnienie do bezpłatnych leków, jest inny niż ich rówieśników, którzy świadczeniem nie zostaliby objęci.
Według analiz resortu osoby w wieku senioralnym, które nie mają uprawnienia do otrzymania bezpłatnych leków refundowanych, zwykle dopłacają do nich ze swoich budżetów domowych niespełna 30 zł miesięcznie. Jednocześnie koszt refundacji tych leków wynosi ponad 54 zł miesięcznie (650 zł rocznie). W przypadku osób, które zostały uprawnione do bezpłatnego zaopatrzenia w leki refundowane, koszt refundacji kupowanych przez nie leków jest czterokrotnie wyższy i wynosi prawie 233 zł miesięcznie (2794 zł rocznie). (pap)
| Dowiedz się więcej z książki | |
![]() |
Refundacja leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych. Komentarz
|







