Rada miejska przegłosowała wspólne stanowisko w tej sprawie. Podkreśla w nim, że kontrakty na fizjoterapię w Zielonej Górze wzrosły mniej niż w innych powiatach (na przykład krośnieńskim).
Kontraktu nie dostały ośrodki: Rehabilitacja i Promyk, z których korzystało rocznie kilka tysięcy mieszkańców Zielonej Góry. Pracownicy placówek otrzymali już wypowiedzenia.
Cały artykuł www.gazeta.pl






