O Refundacyjnym Trybie Rozwojowym (RTR) słyszymy od 2016 r. Wtedy przedstawiono go jako wspólny projekt ówczesnego ministra finansów i rozwoju Mateusza Morawieckiego i ówczesnego wiceministra zdrowia Krzysztofa Łandy. To ma być propozycja tego, w jaki sposób można wesprzeć rozwój przemysłu farmaceutycznego jako ważnego sektora gospodarki Polski.

 

Refundacja "wymiotła" z aptek szczepionkę na grypę czytaj tutaj>>

- Mamy nową nazwę tego projektu, który głównie jest realizowany przez Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii, brzmi on „Innowacyjny Tryb Rozwojowy”, żeby podkreślał innowacyjność. Jest trzynaście zachęt dla firm. Głównie w procesie administracyjnym i scientific advice, by np.: firma mogła przyjść i zapytać w ministerstwie czy składać wniosek refundacyjny, w jakim zakresie.

Wiceminister Czech podał także, że chcą, by dla firm z takiej listy skrócić procesy refundacyjne. Mogłyby być także zwolnione z części opłat refundacyjnych.

 

Więcej pieniędzy na refundację w 2019 r., ministerstwo podaje jak je podzielić czytaj tutaj>>

 


Kto dostanie się na listę „przyjaciół polskiej gospodarki”?

Czech podkreśla, że robocza lista uprzywilejowanych firm powstała w Ministerstwie Przedsiębiorczości i Technologii została przekazana do Ministerstwa Zdrowia. Zawiera 10 firm oraz 10 firm awaryjnych. Wiceminister dodał, że w pierwszym kwartale przyszłego roku powinny powstać metodyka i kryteria doboru firm. Czech podał, że trwają prace nad opisaniem kryteriów doboru tych podmiotów, które przygotowuje resort przedsiębiorczości.

- Pracując w danej firmie, chcielibyście Państwo dokładnie wiedzieć, dlaczego się znaleźliście lub dlaczego nie - podkreśla wiceminister i wyjaśnił, że te kryteria są ważne, by później uniknąć zarzutów udzielania pomocy publicznej.

 

Czech wymienił, jakie kryteria będą podane pod uwagę podczas ustalania listy firm.

Chodzi m.in.: o nakłady na badania przedkliniczne i kliniczne, ale także infrastruktura, by była umieszczona w Polsce, do tego brane mają być także pod uwagę: liczba zgłoszeń patentowych i zgłoszonych patentów, wielkość produkcji i inwestycji prowadzonych na terenie Polski, wielkość zatrudnienia (liczba pracowników), odprowadzone podatki CIT w naszym kraju, działalność eksportowa, która ma wpływ na bilans handlowy oraz liczba projektów prowadzonych badań klinicznych 1 i 2 fazy na terytorium Polski.

Refundacja leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych. Komentarz czytaj tutaj>>

Więcej kupujemy niż produkujemy

Polska ma teraz ujemny bilans handlowy, jeśli chodzi o rynek farmaceutyczny. Wartość eksportowanych produktów farmaceutycznych w naszym kraju wynosi 11,7 mld, a import - 22,3 mld zł.

- Polska ma duży potencjał, który nie jest w pełni wykorzystany – mówi Czech. - Drogie terapie kupowane są poza granicami kraju. Musimy to zmienić m.in.: zwiększając ilość badań niekomercyjnych, ale także zwiększając wytwarzanie leków biorównoważnych i innowacyjnych.