W przypadku pacjentów z ostrą białaczką szpikową lub zespołem mielodysplastycznym koszt ten wzrasta nawet do 32 618 zł w przypadku pacjentów po allogenicznym przeszczepieniu macierzystych komórek krwiotwórczych.

Według danych amerykańskich w przypadku inwazyjnej aspergilozy średni czas hospitalizacji to 17,5 dnia, a koszt to blisko 82,5 tysiąca dolarów.  W przypadku inwazyjnej kandydozy ten koszt waha się od 34 do 44,5 tysiąca dolarów.

Stąd niezwykle ważna jest profilaktyka. Wprowadzenie leczenia przeciwgrzybiczego na tym etapie redukuje zagrożenie grzybicami układowymi o połowę. Szacuje się, że profilaktyka przeciwgrzybicza zmniejsza ogólną śmiertelność o 21 procent, zaś śmierć wywołaną przez grzybicę o 45 procent.

Inwazyjne zakażenia grzybicze  to choroby zakaźne, w których patogeny grzybicze atakują jeden lub więcej narządów, często przybierając postać zakażenia uogólnionego przebiegającego z fungemią (obecność patogenu we krwi). Szczególnie narażeni na zakażenie są chorzy z obniżoną odpornością, w tym pacjenci z ostrą białaczką szpikową lub zespołem mielodysplastycznym otrzymujący chemioterapię oraz pacjenci po przeszczepieniu szpiku, którzy otrzymują duże dawki leków immunosupresyjnych z powodu choroby przeszczep przeciwko gospodarzowi.

Postęp medycyny umożliwił skuteczniejsze zwalczanie wielu chorób nowotworowych, ale ceną za to są zakażenia grzybicze. Częstość występowania inwazyjnych zakażeń grzybiczych u pacjentów z nowotworami krwi i po transplantacji sukcesywnie wzrasta. Powodem jest rosnąca ilość przeszczepów. intensywna chemio- i radioterapia oraz wydłużenie życia wielu chorych z immunospresją. Częstość inwazyjnych zakażeń grzybiczych jest najwyższa u pacjentów poddanych przeszczepieniu narządów, przede wszystkim allogenicznych komórek krwiotwórczych  (10–20 procent) i chorych leczonych z powodu ostrych białaczek (10 procent).

Procedura przeszczepienia macierzystych komórek krwiotwórczych od dawcy niespokrewnionego lub nie w pełni zgodnego pozwala na ratowanie życia pacjentów z nowotworami krwi, niestety zdecydowanie osłabia układ odpornościowy organizmu, wystawiając pacjenta na ryzyko grzybicy. Ponieważ zakażenia te są bardzo trudne do wykrycia na wstępnym etapie, szacuje się, że opóźnienie diagnozy może wiązać się z ryzykiem śmierci od 30 do nawet 90 procent pacjentów.

W dodatku grzyby (podobnie jak w przypadku bakterii) stają się oporne na niektóre z dostępnych terapii. Historycznie śmiertelność wśród pacjentów po przeszczepie sięgają od 50 do nawet 90 procent i grzybice układowe są obecnie główną przyczyną umieralności pacjentów po allogenicznym przeszczepieniu macierzystych komórek krwiotwórczych. 


Źródło: ExpertPR