Sprawą zajęła się Gazeta Wyborcza. Pracownicy innych szpitali, których opinie przytaczane są w artykule, są zdziwieni takim postępowaniem placówki.


 
- U nas zasada jest taka, że rodzina może przebywać z pacjentem w godzinach od 8 do 22. Później zgodę musi wydać ordynator, ale nie wyobrażam sobie, żeby w sytuacji zagrożenia życia pacjenta ktoś się nie zgodził na obecność rodziny. Traktujemy bliskich naszych chorych bardzo życzliwie - mówi dyrektor Centrum Onkologii w Bydgoszczy dr n. med. Zbigniew Pawłowicz. Dodaje, że odkąd kieruje placówką, czyli od 18 lat, nie miał skarg od bliskich pacjentów dotyczących ograniczeń w przebywaniu w szpitalu.

- Obecność osoby bliskiej to istotne prawo pacjenta - podkreśla były minister zdrowia Marek Balicki, dziś szef Wolskiego Centrum Zdrowia Psychicznego w Warszawie.

Cały artykuł www.wyborcza.pl

 

Na temat praw pacjenta czytaj więcej:

Szpitale nie przestrzegają praw pacjenta>>>
Rzecznik Praw Obywatelskich: w szpitalach łamane są prawa pacjenta >>>
Pacjenci nie znają dostatecznie swoich praw – wywiad z dr hab. Marią Danutą Głowacką >> >